NewsyOlivier Janiak i Karolina Korwin-Piotrowska: ostry konflikt w polskim showbiznesie?

Olivier Janiak i Karolina Korwin-Piotrowska: ostry konflikt w polskim showbiznesie?

Olivier Janiak i Karolina Korwin-Piotrowska: ostry konflikt w polskim showbiznesie?
Ewelina Buchnajzer
28.07.2015 21:51, aktualizacja: 28.07.2015 22:37

Jakiś czas temu Olivier Janiak wytoczył wojnę dziennikowi "Fakt", który napisał nieprawdziwe in formacje na temat wakacji Janiaków nad polskim morzem.

Całą sprawę postanowiła skomentować Karolina Korwin-Piotrowska, która wzięła na tapetę temat prywatności gwiazd. Najbardziej dostało się Marinie Łuczenko, która zaapelowała do mediów o to, by przestano o niej pisać.

Dziennikarka przy okazji skomentowała też sprawę wakacji Oliviera i Karoliny.

Nie tak dawno Olivier Janiak napisał w oświadczeniu o dzienniku „Fakt”, który napisał kompletne bzdury o tak zwanych "bieda wakacjach" Janiaków, co następuje: ”Nasze prywatne zdjęcia zawłaszczone z Instagramu”. Powtórzę, chodzi o „prywatne zdjęcia zawłaszczone z Instagramu”. Chcę być rzeczowa, wchodzę na Insta a tam na profilu Janiaka wiszą sobie owe „prywatne zdjęcia” z wakacji Janiaków. Profil jest otwarty. Masa lajków. Cudnie. Pan, pani, całe społeczeństwo możemy sobie wejść na ów profil i sobie ową skrywaną prywatność Janiaków podziwiać. To zdziwienie właściciela profilu, że ktoś sobie „zawłaszcza” zdjęcia jest ciekawe, szczególnie w kontekście tego, że jako osoba poruszająca się w mediach dość sprawnie, Olivier powinien doskonale wiedzieć, że WSZYSTKO, co opublikuje na Insta natychmiast przestaje być jego własnością. Szczególnie na otwartym profilu. A więc o co dym? Jaka prywatność, kiedy samemu publikuje się na ogólnodostępnym profilu bardzo prywatne podobno zdjęcia z wakacji? - czytamy na onet.pl

Na reakcję Janiaka nie trzeba było długo czekać. Prowadzący "Co Za Tydzień" postanowił skomentować felieton Korwin-Piotrowskiej i na FB swojej żony zamieścił ostry wpis. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że Facebook zablokował konto dziennikarzowi:

zablokowali mi jakiś czas temu konto za miłość wyrażoną dosłownie do “Faktu” dziś go potrzebowałem na chwilę by pomóc się odnaleźć Karolinie Korwin Piotrowskiej w jakości Jej dziennikarstwa. Użyczyłem sobie profilu mojej żony Karoliny Malinowskiej ale przecież 8 tysiącom ludzi, którzy mnie polubili nie mogę odmówić wiedzy na temat “ważnych “ zdarzeń w moim życiu więc publikuję i tu- wyjaśnia Olivier.

Treść wpisu:

tu Olivier Janiak ….. nie Malinowska ; ) do NAJMĄDRZEJSZEJ i WSZYSTKO WIEDZĄCEJ KKP. “Królowej Celebrytów”. Proponuje, że jak już “Nasza Krajowa Specjalistka od Wszystkiego i Wszystkich” (od modelingu, psychologii począwszy przez politykę, media aż po photoshop), powołuje się na kogoś, czy też komuś po swojemu próbuje “pomóc” – tu: mnie – to niech chociaż będzie uprzejma przeczytać ze zrozumieniem powoływane treści, konkretnie moje oświadczenie z FB i spróbuje pojąć istotę tematu. Kilkadziesiąt tysięcy ludzi zrozumiało przekaz i jego charakter, ba nawet ludzie z “Faktu” zrozumieli i usuneli bzdury. Tylko KKP nie zrozumiała i bzdury pisze. O kolejność zdarzeń, pojawienie się określeń rozmaitych i ich prawdziwych autorów. Nie o zdjęcia z instagramu tam chodzi, a o kłamstwo i manipulację. Widzę jednak, że podobnie jak smutne tytuły, którymi się karmisz, i z których żyjesz i Ty Karolino zaczynasz wyrywać z kontekstu co tam Ci do Twoich "poważnych treści" niezbędne i interpretujesz wyrywkowo, byle by się fraza, teza zgadzała. Smutne. Bo chyba określasz siebie mianem dziennikarki?. Co do zdjęć z insta czy fb i prawa do ich wykorzystywania przez rozmaite portale i tytuły także nie masz racji. Nie ma precyzyjnych regulacji w tej kwestii. I nawet jeśli profil jest publiczny i dotyczy osoby publicznej to nie jest jednoznaczne, że można w dowolny sposób treści, zdjęcia z nich wykorzystywać. A już z pewnością np. "selfie" z instagramu nie można podpisać jako materiały własne redakcji - "foto. redakcja" a o taką dygresje tam chodziło, w takim przypadku prawa autorskie są chronione - pisze prezenter.

W dalszej części wpisu było jeszcze ostrzej. Dziennikarz nie przebierał w słowach.

Ciebie prawda nie interesuje przecież. Tylko zgiełk. No i jeszcze pieski w Ferrari czy photoshop na sobie, w rzeczonej Vivie, przed laty przesadnie…. Dobrze się wtedy poczułaś? Celebrycko? Czy tylko szukałaś prawdy o sobie samej? Oceniając innych jej nie znajdziesz. A jeśli już nie masz innego na życie, na siebie pomysłu przynajmniej rób to rzetelnie, uczcciwie i mądrze, bo Twoich naśladowców jest już w sieci zbyt wielu. Ty jesteś przecież “Prekursorką”, “Królową Hejtu w Polsce”. Rzadko uzasadnionego. Pokłony więc.. Olivier. P.S przeczytałem kiedyś, próbując przebrnąć przez Twoją “encyklopedie wiedzy o innych”, że masz problem ze zrozumieniem moich wstępniaków w “Malemenie” mam nadzieję, że teraz wszystko wystarczająco jasno przedstawiłem i dasz radę pojąć - kończy.

Taką reakcją Janiak udowodnił, że rodzina jest dla niego najważniejsza i lepiej z nim nie zadzierać.

Jak myślicie, czy Karolina Korwin-Piotrowska odpowie na to oświadczenie?

Fotografia: ONS
Fotografia: ONS
Olivier Janiak pozywa Fakt za artykuł "bieda wakacje"
Olivier Janiak pozywa Fakt za artykuł "bieda wakacje"
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także