Aleksandra Żebrowska wrzuca nagie selfie i chwali się cellulitem. Zdjęcia bez retuszu obnażyły każdą niedoskonałość
Aleksandra Żebrowska w zeszłym roku powitała na świecie swoje trzecie dziecko. Żona znanego polskiego aktora pod koniec sierpnia urodziła kolejnego syna. Od samego początku chętnie dzieliła się zdjęciami swojego rosnącego brzuszka. Szczęśliwą nowinę ogłosiła w bardzo zabawny sposób – pokazała się w kostiumie kąpielowym i z ogórkiem kiszonym w ręku. W hasztagach, które znalazły się pod zdjęciem, ukryła wiadomość o swoim wyjątkowym stanie.
15.09.2021 | aktual.: 15.09.2021 17:21
34-latka jest niezwykle aktywna na Instagramie. Codziennie na jej koncie pojawiają się nowe treści, a wiele z nich jest dosyć kontrowersyjnych. Ola nie tylko nie boi się zabierać głosu w ważnych sprawach, ale też dodawać zdjęć, o które zapewne nie pokusiłyby się inne gwiazdy. Zdecydowanie przeciwstawia się instagramowym ideałom, które pokazują wyidealizowany świat.
Co tym razem pokazała fankom?
Aleksandra Żebrowska pokazuje cellulit na nogach
Ola wiele razy już udowodniła, że nie przejmuje się opinią innych ludzi i przykrymi komentarzami internautów. Zbudowała wokół siebie społeczność, która w pełni popiera jej szczerość. Dla wielu fanek jest prawdziwym wzorem. Cenią ją one za pokazywanie prawdy o macierzyństwie, a także niezwykłe poczucie humoru.
Żona Michała Żebrowskiego udowodniła, że śmiać się potrafi przede wszystkim z siebie. Jej publikacje w większości przepełnione są ogromnym dystansem. Internauci doskonale wiedzą, jak wygląda bez makijażu i w domowym wydaniu. Gwiazda nigdy specjalnie nie szykuje się do zdjęć, które lądują na jej profilu.
W trakcie ciąży Ola wiele razy pokazywała, jak zmienia się jej ciało. Także po narodzinach trzeciego dziecka udowodniła, że niedoskonałości jej niestraszne. Właśnie na jej koncie pojawił się kolejny odważny kadr. Ola zapozowała nago przed lustrem, żartując ze swojego cellulitu na udach. Wróciła wspomnieniami do czasów zaawansowanej ciąży.
Post natychmiast spowodował lawinę komentarzy. Fani gwiazdy nie ukrywają, że podziwiają ją za odwagę i dystans:
Internautki masowo dziękują Oli za kolejne odważne zdjęcie na jej profilu. Dla wielu z nich to znak, że gwiazdy z pierwszych stron gazet nie są doskonałe.