Ola Kwaśniewska grzmi o "fałszowaniu historii". Zrobiła przytyk prawicy

W obliczu zbliżających się wyborów parlamentarnych sporo polskich gwiazd publikuje swoje komentarze na temat polskiej polityki. Część z nich uczestniczy także w związanych z nadchodzącym głosowaniem wydarzeniach, np. Marszu Miliona Serc. Do debaty dołączyła także Ola Kwaśniewska, córka Aleksandra Kwaśniewskiego.

Aleksandra Kwaśniewska, fot. KAPiF

Emilia Sawicka

11 października 2023, 13:32

Ola Kwaśniewska o "fałszowniu historii"

Dziennikarka wzięła na tapetę artykuły z Wikipedii dotyczące wejścia Polski do Unii Europejskiej. Automatyczne odpowiedzi z Google zasugerowały jej rzeczy zupełnie odbiegające od, jak napisała Kwaśniewska, faktycznego stanu rzeczy. Zwróciła uwagę, że nasz kraj wszedł do Unii w 2004 roku, a nie w 2007 roku (co sugeruje Wikipedia na załączonych przez nią zrzutach ekranu).

Patrzcie co tu się dzieje. To jest niewiarygodne... Jak zapewne wiecie, Polska weszła do UE w 2004 roku, za czasów mojego taty. Traktat akcesyjny podpisali Leszek Miller, Włodzimierz Cimoszewicz oraz Danuta Hübner. Poniżej odpowiedzi na pytania w Googlu, kto rządził i był prezydentem w Polsce, gdy wchodziła do Unii. Okazuje się, że właściwie to Lech Kaczyński... - napisała.

W jaki sposób Kwaśniewska wyciągnęła ten wniosek? Odpowiedzi należy szukać w dalszym ciągu jej wywodu.

Kwaśniewska ironicznie o prawicy

Ola Kwaśniewska skierowała uwagę swoich obserwujących na treść obu wrzuconych przez nią automatycznych odpowiedzi. Widnieje na nich sformułowanie prezydent Lech Kaczyński, a tekst dotyczy jego wizyty w Lizbonie.

Otóż w całej notce na temat wejścia Polski do UE w Wikipedii nazwisko mojego ojca, podobnie jak Millera i Cimoszewicza, nie pada ANI RAZU. Ot, nie było ich, nieistotni. Istotne jest, że trzy lata później Lech Kaczyński był w Lizbonie. I tak się kochani fałszuje historię... - napisała rozwścieczona.

Co sądzicie o tej sytuacji?