Nie żyje Krystian Rempała. 18‑letni żużlowiec zmarł 6 dni po wypadku na torze
Kilka dni temu pisaliśmy o tym, jak doszło do dramatycznego w skutkach wypadku, który przydarzył się na torze żużlowym w Rybniku. Nastoletni zawodnicy: Kacper Woryna i Krystian Rempała zderzyli się na pierwszym wiraży. Kacper Woryna zszedł z toru o własnych siłach – Krystian nie miał tyle szczęścia. Podczas zderzenia spadł mu kask. Sportowiec został odwieziony do szpitala z podejrzeniem obrzęku mózgu. Tam trafił na stół operacyjny.
Wszystko jest w rękach Boga i lekarzy. Nie wiem, jakie są rokowania, to będzie można określić po operacji. Stan jest krytyczny – mówił jeszcze w niedzielę prezes Unii Tarnów, Łukasz Sady.
Niestety, sportowiec zapadł w śpiączkę, z której nie udało się go już wybudzić. Kilka godzin temu rzeczniczka szpitala, Alicja Brocka, podała informację o śmierci 18-latka.
Rodzinie i bliskim Krystiana składamy najszczersze kondolencje.