NewsyNicol Pniewska na salonach po raz pierwszy jako singielka. Błyszczała u boku ojca

Nicol Pniewska na salonach po raz pierwszy jako singielka. Błyszczała u boku ojca

Po głośnym rozstaniu z Allanem Krupą Nicol Pniewska wróciła na salony. Z racji afery, ostatnie tygodnie z pewnością nie były dla niej łatwe. Mimo problemów wróciła na salony. Na premierze filmu Liroya prezentowała się znakomicie.

Nicol Pniewska pokazała się po raz pierwszy jako singielka
Nicol Pniewska pokazała się po raz pierwszy jako singielka
Źródło zdjęć: © Instagram: nicolpniewska, KAPiF

Szumnie zapowiada premiera filmu "Don't f**k with Liroy" przyciągnęła na czerwony dywan wiele znanych osobistości. Wśród nich znalazła się Nicol Pniewska, która pojawiła się na czerwonym dywanie w towarzystwie swojego ojca. Była dziewczyna Allana Krupy, zadebiutowała jako singielka, prezentując się w modnym zestawie z baggy jeansami i futrem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Natsu o zatrzymaniach influencerów. Jest zaskoczona? "Ja żadnej loterii nie robiłam"

Nicol Pniewska szybko wróciła na salony. Zachwyciła stylizacją

Nicol Pniewska mimo niedawnych zawirowań w życiu osobistym, czuła się na czerwonym dywanie jak ryba w wodzie. Emanowała pewnością siebie, a jej stylizacja przyciągnęła uwagę fotoreporterów. Młoda gwiazda zdecydowała się na sportowy styl, uzupełniając go białą torebką Balenciagi. Jej obecność na premierze filmu Liroya pokazuje, że po głośnym rozstaniu z synem Edyty Górniak, celebrytka nie zamierza wycofywać się z mediów, skupiając się na solowej karierze.

Nicol Pniewska u boku ojca na premierze filmu Liroya
Nicol Pniewska u boku ojca na premierze filmu Liroya© KAPiF

Rozstanie Allana Krupy z Nicol Pniewską zakończyło się aferą. Poszło o studio nagraniowe

Rozstanie Allana i Nicol miało miejsce na przełomie lutego i marca. Nie byłoby w tym nic szokującego, gdyby nie afera, w którą zamieszany był ojciec Pniewskiej i Edyta Górniak. Według doniesień Barta Pniewskiego Krupa wraz z matką pod osłoną nocy przyszli do studia nagrań, w którym pracowała niedawna para i... zabrali wszystkie sprzęty. Według wokalistki wyposażenie należało do jej syna i dlatego udali się do studia po swoją własność. Innego zdania była oczywiście druga strona i stąd przez kilka dni Górniak i Pniewski spierali się publicznie. Teraz jednak sprawa ucichła i każdy poszedł w swoją stronę.

Wybrane dla Ciebie