Natalia Kukulska zrelacjonowała w sieci studniówkę córki. 17‑letnia Ania wyglądała jak zjawisko. Co za piękna sukienka!
Natalia Kukulska karierę na scenie rozpoczynała wiele lat temu. Talent wokalny odziedziczyła po swojej mamie Annie Jantar, która zginęła w katastrofie samolotu, gdy artystka miała zaledwie 4 lata. Ona sama jeszcze w dzieciństwie rozpoczęła swoją drogę do wielkiej popularności. Jako mała dziewczynka wydała 3 płyty z piosenkami dla dzieci. Jej największym przebojem był wówczas Puszek-okruszek. Jako dorosła kobieta zaczęła tworzyć muzykę popową.
12.02.2023 | aktual.: 12.02.2023 16:10
Prężnie rozwija się nie tylko jej kariera, ale zdecydowanie nie może narzekać na życie prywatne. Od ponad dwóch dekad jest szczęśliwą żoną perkusisty, Michała Dąbrówki. Para uchodzi za jedną z najbardziej dobranych w rodzimym show-biznesie. W ich życiu próżno szukać skandali. Chociaż nie uchronili się od kryzysów.
Sprawdzili się też doskonale w roli rodziców. Wspólnie wychowują troje dzieci. Ich najstarszy syn to Jan (22 lata), później na świat przyszła Anna (17 lat), a najmłodsza jest urocza Laura (5 lat).
Natalia Kukulska pokazała zdjęcia ze studniówki córki. Jak wyglądała Ania?
Natalia Kukulska należy do tych gwiazd, które nie ukrywają twarzy swoich dzieci przed fanami. Starsze pociechy gwiazdy już jakiś czas temu wkroczyły do świata show-biznesu i zaczęły towarzyszyć swoim rodzicom na salonach.
Wokalistka z dużym zaangażowaniem prowadzi też konto na Instagramie, na którym pokazuje, jak wygląda jej codzienność. Miniony wieczór należał do wyjątkowych, ponieważ towarzyszyła córce podczas jej studniówki. W sieci pochwaliła się zdjęciami i opisała nietypową w obecnych czasach imprezę.
Ania na ten wyjątkowy wieczór wybrała dla siebie bardzo klasyczną czarną sukienkę, której elementem ozdobnym były czarne koronki na rękawach i dekolcie. Stylizacja wzbudziła zachwyt internautów.
Fanom Natalii spodobała się nie tylko stylizacja, ale także to, w jaki sposób Ania i jej rówieśnicy świętowali studniówkę. Trzeba przyznać, że o przedstawieniach i występach uczniów słyszy się rzadko. Uważacie, że to dobry pomysł?