Monika Richardson zmienia strategię swoich mediów społecznościowych. Pokaże głównie TO
Monika Richardson była w kilku poważnych związkach. Najgłośniejszym z nich był ten ze Zbigniewem Zamachowskim, gdy zakochana para udzielała wywiadów i wplątywała się w konflikt z dziećmi aktora z pierwszego małżeństwa.
12.01.2024 14:24
Nowa miłość Moniki Richardson?
Dziennikarka ujawniła w rozmowie z naszym serwisem, że jej doświadczenia nauczyły ją kilku rzeczy. Przede wszystkim, że gdyby znów była zakochana, nie ujawniałaby tego całemu światu.
Jeżeli starość jest mądra, na co liczę, to być może nawet ja czegoś się nauczyłam. Np. tego, żeby nie chodzić i nie opowiadać o tym, jak bardzo jest się zakochanym. Jeżeli spekulujemy, bo jak rozumiem spekulujemy, to dzisiaj chciałabym powiedzieć, że nigdzie nie chwaliłabym się, gdybym kogoś poznała ani gdybym się zakochała. Nigdzie. Ani w portalach, ani w mediach społecznościowych.
Wygląda więc na to, że nie mamy co liczyć na nowe szczegóły od zakochanej Moniki Richardson.
Monika Richardson nie rozpamiętuje małżeństwa
W rozmowie z naszą reporterką, Karoliną Motylewską, dziennikarka wyznała, że zamknęła już za sobą temat małżeństwa ze Zbigniewem Zamachowskim.
To jest dla mnie zamknięty temat. Gdybym chciała coś o tym opowiedzieć, na pewno napisałabym o tym na swoich mediach społecznościowych.
Monika Richardson skupia się na tym, że może dzielić się ze społecznością, którą zbudowała, swoimi sukcesami zawodowymi i (czasami) prywatnymi sekretami.
Mój Instagram właśnie przekroczył liczbę 40 tys. followersów, za co serdecznie dziękuję, jestem wdzięczna. Mam kontakt z ludźmi, których interesuje moje życie zawodowe głównie, jak rozumiem, ale czasami również prywatne, a ponieważ o tym nie pisze, to oznacza, że nie ma tego tematu już w moim życiu - przekazała Monika Richardson.
Niedawno mogliśmy podziwiać Monikę poddającą się zabiegowi kosmetycznemu. Gwiazda nie ma oporów, by pokazać, jak wygląda jej twarz bez makijażu. Niedawno dziennikarka pochwaliła się, że jej pasją są łyżwy i obiecała, że kiedyś będzie jeździć tak, jak zawodnicy na Torwarze. Trzymamy ją za słowo.
