Monika Mrozowska wrzuciła zdjęcie z synkiem. Niewiele brakowało, a tej słodyczy nie pokazałaby światu
Monika Mrozowska w styczniu czwarty raz została mamą. Powitała na świecie synka, Lucjana. Od momentu, w którym maluszek pojawił się na świecie, gwiazda nie szczędzi internautom zdjęć z domowego zacisza. Tak jak niedawno, gdy pochwaliła się fotografią zrobioną w momencie karmienia piersią.
Mrozowska w opisie wytłumaczyła pokazanie intymnego kadru. Zadeklarowała także, że wraca do dodawania postów, które będą dotyczyć gotowania, podróży, a także innych aktywności. Przeplatane będą kulisami jej życia prywatnego. Aktorka nie zamierza zakładać osobnego konta, które mogłaby przeznaczyć na tego typu publikacje:
Nie będę zakładać oddzielnego „mamowego” konta, bo zawsze dzieliłam się tutaj z Wami tym, co akurat działo się w moim życiu… Teraz na pierwszym planie jest ten mały, słodki gość, ale… niebawem wrócimy (po prostu w powiększonym składzie) do podróży, jogi, gotowania i innych aktywności. Ściskamy Was mocno.
Monika Mrozowska pokazała nowe zdjęcie z synkiem
Mrozowska we wtorkowy wieczór opublikowała nowe zdjęcie na Instagramie. W kadrze pojawia się Lucjan, którego dumna mama tuli do siebie. Aktorka ma na sobie przepiękną, granatową sukienkę. Nie patrzy się w obiektyw, na jej twarzy gości uśmiech. Gwiazda w opisie zdradziła, że o mały włos nie wrzuciłaby tego rozkosznego zdjęcia. Przez cały dzień była bardzo zabiegana:
Miałam już nic nie wrzucać, bo to taki dzień na wariackich papierach, ale... Karolina @karolinasynowiec_fotografia właśnie przysłała mi kilka zdjęć, które dziś u mnie zrobiła.
Monika Mrozowska w dalszej części wpisu napisała, że chciała uczcić szczególną okazję. Zdradziła, że jej profil na Instagramie obserwuje już 150 tysięcy internautów. Podziękowała czytelnikom za to, że chcą śledzić jej posty:
Poza tym ... chciałam Wam jakoś podziękować za te 150k, które wprawia mnie w osłupienie, a do zdjęć z balonami i innymi rekwizytami jakoś brak mi weny. Cieszę się, że jesteście tutaj ze mną, z nami... I wtedy gdy świeci słońce i wtedy gdy wokół szaleje burza z piorunami ... Oby tych załamań... „pogody” było jak najmniej. Tego i sobie, i Wam życzę.
Fani aktorki w komentarzach zachwycają się sesją, a także życzą dalszych sukcesów:
- Jaka Ty promienna, cudowne zdjęcie. Nie mogę się doczekać aż się zobaczymy!!! Nacieszcie się sobą jeszcze!
- Jakie to piękne. Nie tylko maluszka, ale i siebie przytulasz.
- Rośnie klusek malutki. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy, a zdjęcie? Jest bardzo urocze.
Trudno się nie zgodzić z wpisami. Zdjęcie jest piękne.