Księżna Kate zmieniła fryzurę. Za wielką metamorfozą kryje się poruszająca historia
Księżna Kate podczas swojego pierwszego wystąpienia po powrocie z urlopu macierzyńskiego zaprezentowała swoją nową fryzurę. Żona Williama znacznie ścięła włosy. Okazuje się, że za jej metamorfozą kryje się poruszająca historia.
Kate od dawna nosi jedwabiste loki, które regularnie podcina. Dokładnie od zeszłego roku, kiedy jednym cięciem pozbyła się większości włosów. Okazuje się, że przekazała je na cele charytatywne, a konkretniej dla organizacji Little Princess Trust, czyli organizacji przygotowującej peruki dla dzieci, które straciły swoje włosy w efekcie chemioterapii.
Na początku tego roku brytyjski Express poinformował, że pomysł ten pojawił się w momencie, kiedy Kate siedziała przed fryzjerskim lustrem. Stylista Joey Wheeler przekonał ją, że nadszedł czas na metamorfozę. Podczas gdy Joey przymierzał się do pracy, księżna zasugerowała, żeby włosy przekazać na fundację zamiast je wyrzucać do kosza.
Fryzjer stwierdził, że to genialny pomysł. Księżna nie chciała tego jednak nagłaśniać:
Włosy zostały wysłane przy użyciu czyjegoś imienia, tak aby fundacja nie wiedziała, że pochodzą z królewskiego źródła. Mieli po prostu myśleć, że pochodzi od kobiety, która zamieszkuje rejon Kensington. Pięknie jest myśleć gdzieś, gdzie mała dziewczynka szczęśliwie nosi perukę zrobioną z prawdziwej księżniczki – zdradził informator Express.co.uk.
Królewski rzecznik odmówił komentarza w temacie. Pewne jest jednak, że Kate zdobyła się na poruszający gest, którym zaskarbiła sobie jeszcze większą sympatię ludu.
