Krzysztof Skiba o "etatowych propagandystach" TVP pod rządami PiS. Wie, za co dostawali wielkie wypłaty
Zmiany w TVP po tym, jak Prawo i Sprawiedliwość straciło sejmową większość, są głośno komentowane. Nowa władza chce odpolitycznienia publicznych mediów, które w ostatnich latach wielokrotnie porównywano do propagandowej tuby partii rządzącej i zarzucano brak dziennikarskiego obiektywizmu. Kwestię wynagrodzeń postaci takich jak Samuel Pereira w rozmowie z Jastrząb Post poruszył Krzysztof Skiba.
01.01.2024 14:10
Krzysztof Skiba o zarobkach gwiazd TVP pod rządami PiS. Nie uważa ich za dziennikarzy?
Dziennikarka Jastrząb Post zapytała Krzysztofa Skibę o komentarz w sprawie wysokich pensji, jakie mieli otrzymywać prorządowi dziennikarze TVP, między innymi Samuel Pereira i Michał Adamczyk. Członek grupy Big Cyc nie ma wątpliwości, że w dużej mierze byli wynagradzani za działanie na korzyść wizerunku rządu PiS.
Uważam, że absurdalnie wysokie zarobki ówczesna władza płaciła usłużnym dziennikarzom za konkretną prorządową postawę, którą reprezentowali w mediach. Trudno nawet te osoby nazywać dziennikarzami, gdyż byli to etatowi propagandyści partii rządzącej - ocenił.
Skiba uważa nawet, że wysoko opłacane gwiazdy Telewizji Polskiej pod rządami PiS nie wykazywały się własną inicjatywą, a jedynie przekazywały informacje otrzymane "z góry".
Krzysztof Skiba miażdży dziennikarzy TVP. Zarabiali na wykonywaniu poleceń PiS?
Krzysztof Skiba nie szczędził krytyki dziennikarzom, którzy w okresie władzy PiS zarabiali ogromne pieniądze w TVP. Jego zdaniem nie byli twórcami wiadomości, a jedynie przekazywali przygotowane materiały tak, aby były zgodne z interesami partii rządzącej.
W TVP nie realizowali oni własnych materiałów, a jedynie przekaz dnia z centrum partii na Nowogrodzkiej przerabiali na serwis informacyjny w "Wiadomościach" - podsumował.
Zgadzacie się ze słowami Krzysztofa?
