Widzowie "M jak miłość" coraz bardziej rozsierdzeni. Nie mieli litości dla bohaterki

"M jak miłość" to bez wątpienia jedna z najbardziej popularnych produkcji TVP. Serial jest emitowany od 4 listopada 2000 roku. Chociaż przez ten czas wiele się w nim zmieniło, wierni fani nadal śledzą losy bohaterów. W ostatnim czasie widzowie zabrali głos w sieci. Ten wątek ich wyjątkowo oburzył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedy w życiu Kasi pojawił się Mariusz - dawny znajomy ze szkoły, bohaterka zdecydowała się porzucić dla niego męża. Przypomnijmy, że wielu widzów mocno kibicowało jej i Jakubowi, który ma początku ich relacji mierzył się z chorobą. Kiedy wydawałoby się, że nic już nie stanie na ich drodze do szczęścia, pojawił się Mariusz. Po przeprowadzce do willi przystojnego architekta, Kasia zacznie mieć wątpliwości, czy dobrze postąpiła.

Już w odcinkach, które TVP2 wyemituje w kwietniu, bohaterka przekona się, że popełniła błąd, zostawiając Jakuba. W zapowiedzi nadchodzących epizodów możemy zobaczyć, jak Kasia szuka pocieszenia u Anety. Wielu fanów jest zdania, że dla Mariusza Kasia jest jedynie chwilową zdobyczą i szybko ją zostawi.

ZOBACZ TEŻ: TYLKO U NAS. Ata Postek potwierdza rozstanie z Mini Majkiem! "To wszystko przez hejterów"

Wierni fani "M jak miłość" zabrali głos w sieci. Na oficjalnych profilach serialu w mediach społecznościowych pojawiło się sporo komentarzy. Widzowie nie mieli litości dla postępowania bohaterki. Oberwało się także produkcji.

Kasia niech spada do Mariusza, skoro tak bardzo go kocha, a Kuba znajdzie jeszcze prawdziwe szczęście.

Ten Mariusz od początku mi się nie spodobał.

Szkoda Kuby. Nie zasłużył na to, jak Kasia go potraktowała.

Mam nadzieję, że znikną z serialu.

Nie da się tego oglądać.

Wątki w tym serialu się powtarzają, tylko ludzie się zmieniają.