Koniec milczenia. Kinga Duda komentuje decyzję TK i Strajk Kobiet. Historyczne słowa
Kinga Duda niedawno na stałe wróciła do Polski. Zakończyła staż w jednej z prestiżowych kancelarii prawnych w Wielkiej Brytanii. Przyleciała do kraju, by wesprzeć ojca podczas ostatniej prostej kampanii wyborczej. Towarzyszyła mu też w momencie, gdy sondażowe wyniki wskazywały, że Andrzej Duda ponownie wygrał wybory. W krótkim czasie została społecznym doradcą prezydenta.
28.10.2020 | aktual.: 28.10.2020 20:44
Kinga Duda komentuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego
Niedawno Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, który zaostrzył prawo aborcyjne. Ta decyzja nie spodobała się kobietom, które zaczęły protestować. Niejednokrotnie wyzywano córkę prezydenta, by ta przerwała milczenie i odniosła się do sytuacji w Polsce.
Kinga Duda na Twitterze wydała oświadczenie, w którym padają historyczne słowa. Prezentuje stanowisko inne niż partia, z której poglądami utożsamia się jej ojciec. Pisze, że doskonale rozumie oburzenie kobiet. Dodaje jednak, że na część zachowań protestujących nie można wyrazić zgody:
Kinga podkreśla, że nie potrafi w pełni postawić się w sytuacji kobiet, które dowiadują się, że urodzą chore dziecko. Chociaż sądzi, że nie przerwałaby ciąży, wie, że nie każdy musi myśleć tak samo:
Córka prezydenta pisze, że istniejące do tej pory rozwiązanie dawało kobiecie możliwość wyboru, a nie przymusu:
Kinga Duda uważa, że chociaż kompromis aborcyjny nie był idealny, przez wiele lat stanowił rozwiązanie akceptowalne przez wszystkich:
Dodaje, że nie potrafi się pogodzić z konsekwencjami, jakie niesie za sobą wyrok TK:
Warto dodać, że Pałac Prezydencji potwierdził autentyczność tego oświadczenia.