Karol III rzucił bratu wyzwanie. Może zostać w domu pod surowym warunkiem
Karol III stoi przed niełatwym zadaniem. Z jednej strony musi zadbać o liczną rodzinę, z drugiej - podatnicy oczekują, że zmniejszy koszty utrzymania royalsów, zwłaszcza tych dalszych.
04.10.2023 22:18
Karol III dba o skompromitowanego brata
Książę Andrzej to najczarniejsza z czarnych owiec w rodzinie królewskiej. Nawet Harry nie brał nigdy udziału w skandalu pedofilskim. Oskarżono go o powiązania z Jeffreyem Epsteinem. Jeszcze za życia królowej Elżbiety II książę zrzekł się tytułów oraz patronatów. Śledztwo w jego sprawie nie zostało wszczęte, ale miał siedzieć jak mysz pod miotłą. Karol III też nie podjął tego tematu.
Niestety, obawiał się jednego. Książę zamieszkuje ogromną posiadłość, którą dzieli ze swoją byłą zoną, Sarą Ferguson. Chodziły plotki, że po tym, jak Harry i Meghan wyprowadzili się z Frogmore Cottage, to właśnie Andrzej zajmie skromny domek.
Karol III postawił bratu warunek
Niedawno okazało się, że książę Andrzej będzie mógł zostać w Royal Lodge z dziesięcioma sypialniami tylko ze względu na stan zdrowia byłej żony. Sara Ferguson chorowała na raka piersi. Przeszła operację pod koniec czerwca 2023, nadal nie wróciła do pełni zdrowia.
Książę Andrzej musi jednak spełnić jeden warunek. Bardzo surowy warunek. Jak donosi Mirror, Karol III postanowił, że jego brat nie będzie eksmitowany z ukochanego domu, pod warunkiem, że znajdzie pieniądze na jego remont. Nie będzie to łatwe, biorąc pod uwagę, że skompromitowany książę ma niewielkie pole manewru, jeśli chodzi o zarobki, a także współprace i umowy sponsorskie. Rezydencja warta jest około 30 milionów funtów, a remont może pochłonąć nawet 2 miliony funtów. Czy to nie złośliwość ze strony Karola?
Jak sądzicie, księciu Andrzejowi uda się spełnić ten warunek?