Syn Beaty Tadli skrytykował polską wystawę na EXPO 2020 w Dubaju. "Zaprezentowaliśmy się fatalnie". Co mu się nie podobało?
Jan Kietliński jest jedynym synem znanej dziennikarki Beaty Tadli. Jego mama bardzo chętnie chwali się nim w mediach społecznościowych, a także zabiera go na branżowe imprezy. Nic w tym dziwnego, ponieważ zdaje się, że młody mężczyzna zamierza iść w jej ślady. Najbardziej interesują go reportaże. Niedawno wyjawił, że chciałby stworzyć taki, który dotyczyć będzie trudnej młodzieży.
11.02.2022 | aktual.: 11.02.2022 16:24
Regularnie śledzi to, co dzieje się w kraju i często wyraża własne zdanie, nie patrząc na to, że nie wszystkim może się ono spodobać. Syn Beaty wielokrotnie stawał murem za kobietami. Kiedy Trybunał Konstytucyjny ogłosił zaostrzenie kar za dokonanie aborcji, dołączył się do protestów, które przemierzały ulice Warszawy.
Kilka miesięcy temu Beata wyznała, że jej syn postanowił rzucić studia na kierunku stosunki międzynarodowe. Dziennikarka zdradziła, że jej dziecku nie spodobała się forma nauczania, ponieważ ze względu na pandemię koronawirusa, wszystkie zajęcia odbywały się online. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post powiedziała, że Jan wybrał nowy kierunek:
Jan jest bardzo zżyty ze swoją mamą. Często towarzyszył jej podczas występów w Tańcu z gwiazdami, a potem opowiadał o jej przygotowaniach przed kamerami. Niedawno przeżył jednak przykrą sytuację, ponieważ Beata nagle trafiła do szpitala, co wywołało lawinę spekulacji. Internauci powiązali przyjęcie szczepionki przeciw COVID-19 ze złym stanem dziennikarki. Chłopak natychmiast postanowił interweniować i odpowiedział antyszczepionkowcom:
Jan Kietliński skrytykował polską wystawę na EXPO 2020
Kietliński prężnie rozwija swoją karierę w sieci. Jest wyjątkowo aktywny na Instagramie, dzięki czemu można zauważyć, że uwielbia podróże. Tym razem postanowił wybrać się do Dubaju na wystawę EXPO 2020. To miejsce łączy światowa sztuka, która jest tam prezentowana. Chłopak nie ukrywał, że jest pod wrażeniem całego przedsięwzięcia:
Okazuje się jednak, że do gustu nie przypadła mu polska wystawa, za którą odpowiada Polska Agencja Inwestycji i Handlu. Co mu się nie podobało?
W dalszej części dodał, że zabrakło mu także akcentu największych polskich miast:
Zdjęcia zarówno polskiej, jak i zagranicznych wystaw prezentujemy w galerii. Rzeczywiście jest aż tak źle?