Filip Chajzer wspomniał czas po śmierci syna. "Nie zrobiłeś nic tak potwornego, żeby cię tak ukarano"
Filip Chajzer odszedł z TVN po tym, jak przez kilka tygodni przebywał na zwolnieniu lekarskim. Choć nie podał powodu nieobecności, ze słów jego ojca, Zygmunta, można było wywnioskować, że chodzi o depresję. Teraz, jako gość podcastu, dziennikarz wrócił wspomnieniami do najgorszego czasu w życiu.
04.12.2023 22:13
Filip Chajzer stracił syna w wypadku samochodowym
16 lipca 2015 roku w wypadku zginął Maksymilian, syn Filipa Chajzera. Jechał autem wraz z dziadkiem, teściem prezentera, który trafił wtedy do szpitala. Kilka dni później Filip Chajzer napisał w swoich mediach społecznościowych:
Bez wątpienia, dla każdego rodzica byłby to najgorszy czas w życiu. Dziennikarz, będąc gościem podcastu WojewódzkiKędzierski, opowiedział o tym, co przeżywał po śmierci syna.
Żałoba Filipa Chajzera trwa nadal
Filip przyznał, że w tamtym czasie bał się nawet wychodzić z domu, tak samo jak jego bliscy. Najgorsze jednak nastąpiło w dniu pogrzebu Maksymiliana.
Filip Chajzer opowiedział też o tym, że w sieci rozpętała się fala hejtu przeciwko niemu przez zupełną pomyłkę. To, co się wtedy wydarzyło, było dla niego niezrozumiałe i przerażające.
Dziennikarz przyznał, że jego zdaniem nie da się do końca przeżyć żałoby po dziecku i nie da się jej także oswoić. Przyznał też, że bardzo często miał myśli samobójcze.