Ewa Farna w bieliźnie prezentuje smukłą sylwetkę i rozprawia się z ruchem body positive. Niesamowite, jak zmieniło się jej ciało
Ewa Farna od dwóch lat nie tylko realizuje się zawodowo, ale także spełnia się jako mama. W 2019 roku przyszedł na świat jej syn, Artur. Gwiazda nie pozwoliła sobie na długi urlop macierzyński. Już miesiąc po porodzie wróciła do pracy. W jednym z wywiadów zdradziła, że było to możliwe dzięki wsparciu męża, Martina Chobota:
Piosenkarka w ostatnim czasie przeszła spektakularną metamorfozę. Jej sekretem nie są godziny spędzone na siłowni, a zdrowa dieta, która opiera się na nieprzetworzonych produktach. Dzięki temu gwiazda traci kilogram za kilogramem. Wygląda fenomenalnie, co można dostrzec m.in. tutaj.
Ewa Farna o akceptacji własnego ciała. Mocny wpis gwiazdy
Farna stara się być w stałym kontakcie z internautami. Prowadzi konto na Instagramie, gdzie wypowiedziała się na temat ruchu bodypositive, który namawia do akceptacji swojego ciała. W długim wpisie podkreśliła, że gdyby obowiązywał on kilka lat temu, gdy miała nieco pełniejsze kształty, nie byłaby tak krytykowana, jak miało to miejsce:
W dalszej części wpisu podkreśliła, że nie wspomina tego najlepiej:
Dodała, że od zawsze stara się zaznaczać, że to, że ktoś ma pełniejsze kształty, nie jest równe temu, że prowadzi niezdrowy tryb życia:
Ewa Farna cieszy się z tego, by akceptować osoby w każdym rozmiarze. Dostrzegła jednak, że od niedawna osoby chude zaczynają być krytykowane:
Gwiazda zaapelowała więc do internautek, by nie oceniały nikogo przez pryzmat ubrań, jakie nosi:
Zdaniem Farnej to zdrowie, a nie wygląd, jest najważniejsze:
Internauci popierają zdanie Ewy i podkreślają, że głosy takie jak ten są bardzo potrzebne.