NewsyZa bajkowym ślubem Edyty Górniak rozgrywał się dramat. Gwiazda po latach podzieliła się przykrą historią

Za bajkowym ślubem Edyty Górniak rozgrywał się dramat. Gwiazda po latach podzieliła się przykrą historią

Edyta Górniak Dariusz Krupa
Edyta Górniak Dariusz Krupa
Elwira Szczepańska
14.11.2019 10:43, aktualizacja: 14.11.2019 16:33

Edyta Górniak jest gwiazdą programu My Way. Gwiazda podczas telewizyjnego show nie tylko zdobywa umiejętności prowadzenia samochodu, ale także zdobywa się na osobiste wyznania, przybliżając widzom kulisy swojej prywatności. Tak było także w środę, kiedy opowiedziała o swoim małżeństwie.

Edyta Górniak - zwierzenia na temat męża i małżeństwa

Najnowszy odcinek My Way był bardzo emocjonujący. Widzowie z pewnością zapamiętają go na długo. Diwa już na samym początku popłakała się. Nie zapanowała nad autem i wpadła w poślizg.

O mój Boże. Gdyby coś takiego by mi się przydarzyło, to... – powiedziała cała we łzach Edyta. – Ja się tego nie nauczę. To jest co innego trzymać kierownicę, jechać prosto, a co innego, gdy jest taka sytuacja zagrożenia. Nie wiem, jak ludzie się tego uczą. Chyba w mniej niż w rok się tego nie nauczę.

Następnie chciano ją namówić, aby sprawdziła na własnej skórze, jak wygląda dachowanie. Edyta nie zdobyła się na taki krok. Wydawało się jej to zbyt straszne.

Ponadto piosenkarka odważyła się szczerze wyznać, że już dzień przed ślubem wiedziała, że nie powinna wychodzić za Dariusza.

Wiedziałam, że to małżeństwo to nie to, dzień przed ślubem... Niestety. Nawet poszłam do wróżki, bo myślałam, że to niemożliwe. Nie mówiąc, że mam wątpliwości, poprosiłam ją, żeby zobaczyła, czy jest może jakaś podpowiedź od mojej praprababci, może skontaktuje się ze mną przez karty. A wróżka mi powiedziała, żebym nie brała ślubu. Ani jutro, ani nigdy – powiedziała Edyta.

Przyznała też, że nie mogła się już wtedy wycofać. Nie chciała się przyznać, że mogłaby się pomylić co do swojego wyboru.

Powiedziałam, że już tyle pieniędzy na to poszło. Zasponsorowałam sobie i wszystkim takie piękne przyjęcie. Ale ona powtarzała, że nie ma dla mnie żadnej innej odpowiedzi. Jeżeli chcę to zrobić, to mam to zrobić, ale karty mówią „nie”.
Edyta Górniak – My Way, 3 odcinek
Edyta Górniak – My Way, 3 odcinek

Gwiazda miała jedną noc na podjęcie decyzji, nie chciała się przyznać, że ten ślub to błąd:

Miałam tak naprawdę jedną noc na podjęcie decyzji. I chyba się ugięłam pod presją. Chciałam wszystkich przekonać, że to jest dobry człowiek. Samą siebie też chciałam przekonać. Rozsądek i intuicja mówiły mi „nie”. Karty mówiły „nie”. Ale ja chyba zrobiłam to ze strachu – przyznała wokalistka.

Okazało się też, że jej były mąż okradł ją na spore sumy pieniędzy. Dariusz K., który siedzi teraz w więzieniu za śmiertelne potrącenie kobiety na czerwonym świetle, od dłuższego czasu ją oszukiwał w kwestiach finansowych.

Tydzień przed ślubem dowiedziałam się, że zostałam okradziona przez byłego męża, ale nie mogłam w to uwierzyć. Dopiero jak zebrałam wszystkie dokumenty i miałam je w ręku dzień przed ślubem, to dopiero zrozumiałam, że to się dzieje naprawdę. Że zostałam wykorzystana finansowo. Straciłam prawa do swojej firmy, zostałam odcięta od swojego konta... – opowiadała w programie.

Do końca nie chciała uwierzyć, że osoba, z którą miała spędzić życie, mogła dopuścić się takiego czynu.

Myślałam, że to może zaniedbanie. Taka naiwna jestem. Wierzę, że ludzie z zasady są dobrzy. Czasem się pomylą, mają gorszy dzień, etap. Coś zepsują, ale ważne, żeby naprawili. Mam serce dziecka, choć jestem już kobietą po przejściach.
  • Edyta Górniak w teledysku do piosenki My Way
  • Edyta Górniak promuje program My Way
  • Edyta Górniak – My Way, 3 odcinek
  • Edyta Górniak w programie My Way, odcinek 2
  • Edyta Górniak - My Way
  • Edyta Górniak - w wysokich butach w samochodzie, konferencja promująca My Way
  • Edyta Górniak w trakcie kursu na prawo jazdy. Zdjęcia do programu My Way
  • Edyta Górniak w trakcie kursu na prawo jazdy. Zdjęcia do programu My Way
[1/8] Edyta Górniak w teledysku do piosenki My Way
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także