Dorota Wellman komentuje materiał TVP na swój temat. Padło wiele słów nieprawdy

Dorota Wellman to jedna z najpopularniejszych i najbardziej szanowanych przez widzów postaci telewizyjnych. Dziennikarka robi w show-biznesie karierę od wielu lat. Najbardziej rozpoznawalna stała się między innymi dzięki prowadzeniu programów śniadaniowych. Pierwszy raz pojawiła się w Pytaniu na śniadanie w duecie z Marcinem Prokopem. Tam para gospodarzy cieszyła się ogromną popularnością. To wszystko zauważyła konkurencja, która szybko złożyła im ofertę.

Marcin i Dorota dokonali wspólnie jednego z najgłośniejszych transferów w historii telewizji. Dziennikarze przenieśli się razem do konkurencyjnego formatu, jakim jest Dzień Dobry TVN, gdzie już od kilkunastu lat uchodzą za największe gwiazdy. Ten duet od razu zyskał sympatię widzów, a ich poczucie humoru i ogromny dystans do siebie są wspaniale odbierane przez fanów.

Kilka dni temu w wieczornym wydaniu serwisu informacyjnego Wiadomości, który jest emitowany w TVP1, uderzono bezpośrednio w Dorotę Wellman. W materiale, który pojawił się na antenie, poinformowano, że dziennikarka została zatrudniona przez Wojewódzki Urząd Pracy w Opolu do tego, by poprowadzić szkolenie dla osób powyżej 50 roku życia dotyczące obsługi smartfonów. Na przeprowadzenie wspominanego kursu urząd miał przeznaczyć, aż 700 tys. złotych. W materiale mówiono, że szkolenie przez gwiazdę TVP jest zbędne i zbyt kosztowne.

Dorota Wellman w rozmowie z portalem Plejadą postanowiła odnieść do tego, co wyemitowały Wiadomości. Gwiazda wyraźnie zaznaczyła, że podane informacje mijają się z prawdą.

Portal postanowił zweryfikować te informacje również u rzecznika Urzędu Pracy w Opolu. Przyznał on, że Dorota Wellman była brana pod uwagę i toczyły się rozmowy w tej sprawie, ale udział dziennikarki w szkoleniu nie został w żaden sposób potwierdzony.