NewsyPrzekręt Eweliny Martyniuk wyszedł na jaw. A wraz z nim jej wstydliwe sekrety. Daniel: "Kupa nerwów i wstydu"

Przekręt Eweliny Martyniuk wyszedł na jaw. A wraz z nim jej wstydliwe sekrety. Daniel: "Kupa nerwów i wstydu"

Ewelina Martyniuk
Ewelina Martyniuk
Elwira Szczepańska
05.10.2020 22:40, aktualizacja: 06.10.2020 00:09

Ewelina i Daniel Martyniukowie w połowie września spotkali się na sali sądowej i uzyskali rozwód po zaledwie dwóch latach małżeństwa. W rozmowie z Twoim Imperium syn Zenka wypowiedział się na temat rozstania z żoną.

Moje małżeństwo nie mogło przetrwać, bo Ewelina może i mnie kocha, ale najbardziej jej zależało na kasie i życiu w blasku fleszy. Jej rodzina też jest specyficzna. To właśnie przez nią są wszystkie kłopoty. Ewelina robiła i robi to, co jej każe matka. A moja teściowa — już była teściowa — nigdy nie była mi przychylna. To małżeństwo musiało skończyć się rozwodem.

Teraz mówi jeszcze więcej. Syn Zenka nie odpuszcza byłej już żonie.

Daniel Martyniuk ujawnia sekrety małżeństwa z Eweliną

Mimo że są już po rozwodzie, to Daniel ciągle nie może się otrząsnąć i chętnie opowiada o małżeństwie z Eweliną. Na pytanie, jaką była żoną, odpowiada be zażenowania.

Nie, ona nie była żadną żoną. Nie gotowała nawet obiadów, bo nie potrafi gotować. To jest totalne beztalencie. W każdej dziedzinie życia. Nawet ledwo liceum skończyła na samych dwójkach. Niech się pochwali świadectwem z Turku - mówił w SE.

Okazuje się także, że według Martyniuka, jego była żona zrobiła niezły przekręt tuż przed ślubem.

Odcięła się jak tylko zaszła w ciążę. Tylko chciała mnie udobruchać na wesele. Miesiąc czasu była miła, ale i tak jak przyjechała do mnie to miesiąc czasu przeleżała. Udawała zapalenie wyrostka, albo woreczka żółciowego, żeby większość czasu przeleżeć w szpitalu. Ze szpitala wyszła dwa dni przed ślubem… To nie było małżeństwo. Ja w ogóle nie chciałem wchodzić do kościoła. Po tym związku to tylko kupa nerwów i wstydu została.

Wyznał też, że wysokość alimentów została zasądzona nie ze względu na jego dochody, bo przecież on nie pracuje.

Sam się dziwię. Może dlatego, że sąd wie, że mój ojciec nie jest biedny i liczą, że będzie za mnie płacić. 3200 to nie majątek. Spodziewali się znacznie więcej, więc pewnie są mocno rozczarowani, bo nie dostaną żadnych milionów.

Na pytanie, dlaczego nie walczył w sądzie, mówi:

Nie chciało mi się walczyć. Oboje ponosimy winę za rozpad związku, bo nie powinniśmy w ogóle brać ślubu. Potem naprawdę się starałem i moi rodzice nam pomagali, ale nie wyszło. Nie czuję się winny. Wziąłem na siebie winę, żeby jak najszybciej się rozwieść i uwolnić od Eweliny i jej toksycznych rodziców. Nie chciałem, by sam rozwód ciągnął się latami.

Czy to już będą ostatnie wyznania Daniela Martyniuka na temat jego byłej żony?

Daniel  Martyniuk obraża Ewelinę
Daniel Martyniuk obraża Ewelinę
Daniel Martyniuk pokazał zdjęcie żony i córki
Daniel Martyniuk pokazał zdjęcie żony i córki
Daniel Martyniuk atakuje Kamila Bednarka. Co mu zarzuca?
Daniel Martyniuk atakuje Kamila Bednarka. Co mu zarzuca?
Zenek Martyniuk i Danuta Martyniuk – premiera filmu ZENEK
Zenek Martyniuk i Danuta Martyniuk – premiera filmu ZENEK
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także