"Big Brother". Dom, w którym nagrywano program to ruina. Jeszcze 4 lata temu tętniło tu życie! Zdjęcia porażają
Big Brother, to emitowane w Polsce reality show, które z miejsca stało się wielkim hitem. Pierwsza edycja trafiła na ekrany telewizorów 4 marca 2001 roku. Programem i losami bohaterów żyła cała Polska.
20.03.2023 07:40
Format zapoczątkował modę na inne produkcje o podobnej tematyce. Bohaterowie, będący pod czujnym okiem Wielkiego Brata zdobyli dużą sympatię widzów, a wielu z nich dzięki udziałowi w show mogło liczyć na ogromną karierę.
Program, który śledziła milionowa widownia w całym kraju, doczekał się aż siedmiu sezonów, a jednak to oglądalność pierwszego z nich okazała się rekordowa. To właśnie osoby, które zdecydowały się wówczas wziąć udział w innowacyjnej produkcji, zyskały z miejsca status gwiazda.
Po kilku latach sukcesów Big Brother na kilka lat zniknął z anteny. Szósta edycja pojawiła się na ekranach dopiero po 11 latach przerwy. Przed telewizorami ponownie zasiadła spora liczba widzów, ale zdecydowanie nie cieszył się takim sukcesem, jak ponad dekadę wcześniej.
Jak obecnie wygląda dom z Big Brothera?
Uczestnicy programu decydowali się na kilka tygodni zamieszkać w ogromnej willi. Żyła tam wspólnie grupa osób, które były całkowicie odcięci od świata i informacji z zewnątrz. Sporadycznie mieli możliwość rozmowy z bliskimi, a czas wypełniały im powierzone przez Wielkiego Brata zadania.
Willa, w której spędzali czas robiła ogromne wrażenie. Wypełniona była pięknymi meblami, sprzętem AGD, a budynek otaczał piękny ogród z ciekawie przygotowaną architekturą zieleni. Zdecydowanie wzbudzał on zachwyt.
Jak wygląda teraz? To jedna wielka ruina, co udowadnia nagranie jednej z uczestniczek. Piękny dom, w którym kręcone były nowe edycje Big Brothera znajduje się w podwarszawskiej wsi Gołków.
Wystawna willa popada aktualnie w ruinę. Sprawdziła to Justyna Żak, która brała udział w pierwszym sezonie reaktywowanego programu. Jeszcze cztery lata temu, to miejsce tętniło życiem.
Internauci są zszokowani tym widokiem, ale nie można się dziwić. Miejsce popadło w całkowitą ruinę. Zdjęcia zobaczycie w naszej galerii.