Anna Wendzikowska wydała nowe oświadczenie. Zdradziła, co piszą do niej koledzy i koleżanki z byłej pracy. Posypały się wulgaryzmy
Anna Wendzikowska kilka tygodni temu ogłosiła, że po 15 latach pracy rozstaje się z Dzień Dobry TVN. Od samego początku pełniła w programie rolę specjalistki od Hollywood i przeprowadzała wywiady z największymi gwiazdami kina. Na Instagramie opublikowała oświadczenie i przyznała, że nie przyszło jej to łatwo. Dopiero z czasem okazało się, że sytuacja ma drugie dno. Najpierw zdradziła, że weszła w konflikt z inną dziennikarką filmową, czyli Anną Tatarską, a niedawno wrzuciła do sieci bardzo mocny post. Okazało się, że przez lata była ofiarą mobbingu.
Po jej mocnym wpisie ruszyła prawdziwa lawina kolejnych wyznań, które jeszcze bardziej dolały oliwy do ognia. Po całym zamieszaniu postanowiła wydać oświadczenie.
Anna Wendzikowska wydała oświadczenie po aferze mobbingowej. Wspomina o kolegach ze stacji
Ania nie ma już zamiaru ukrywać, co tak naprawdę przeżywała w pracy. Opowiedziała nie tylko o materiałach, które nagrywała dla stacji, ale też o swoim występie w Ugotowanych, po którym zebrała ogrom krytyki.
Minęło kilka dni od wyznania dziennikarki, a ta postanowiła wydać oświadczenie. Przyznała, że to, co się obecnie dzieje jest dla niej bardzo trudne emocjonalnie.
Wspomniała też o kolegach z TVN. Wyznała, że od nich również dostała ogrom wiadomości o podobnej treści, ale przede wszystkim podziękowała internautom za wsparcie.
Wygląda na to, że gwiazda w końcu osiągnie spokój, którego w ostatnim czasie tak bardzo jej brakowało.