Wydała ponad pół miliona złotych na monstrualnie olbrzymie pośladki. "Tak powinny wyglądać kobiety"
Kim Kardashian, córka znanego mecenasa i milionera, wylansowała wśród celebrytek nowy kanon piękna. Powiększyła sobie pośladki i biust do tego stopnia, że stały się one nienaturalne w stosunku do reszty ciała. W ślady Amerykanki o ormiańskich korzeniach poszły setki (jeśli nie tysiące...) blogerek z Instagrama. Kilka dni temu opisywaliśmy casus Jessiki Alves – transpłciowej kobiety, która poddała się tak wielu operacjom, że zaczęła wyglądać nienaturalnie.
Na podobne eksperymenty zdecydowała się Szwedka Natasha Crown. Kobieta wydała ponad pół miliona złotych, aby upodobnić się do swojej idolki z Kalifornii.
By jeszcze bardziej "polepszyć" sylwetkę, Natasha przybrała na masie 20 kilogramów. Jak podkreśla, na metamorfozę zdobyła się, by pokazać Szwedom, jak powinny wyglądać "prawdziwe kobiety".
Modelka nie tylko wzięła na tapet pośladki. Majstrowała też przy ustach, kościach policzkowych oraz biuście. Ku jej zdziwieniu, nie ma dzięki temu większego powiedzenia u mężczyzn. Ci raczej od niej stronią, a modelka składa to na karb ich braku pewności siebie.