Natalia Szroeder cała we ŁZACH. Emocji w "Must be the music" nie brakowało
Po wielu latach powrócił program "Must be the music". Emocji nie brakowało już w premierowym odcinku. Dała im się ponieść również Natalia Szroeder. Jurorka nie kryła łez wzruszenia podczas występu trzynastolatki, która zaśpiewała własny utwór.
"Must be the music" przez lata było jednym z najlepszych programów typu talent show dla wokalistów. Program święcił triumfy w latach 2011-2016. Wyróżniał się przede wszystkim tym, że wokaliści mogli zaprezentować swoje autorskie utwory. Uwagę zwracało również pierwsze jury, które w składzie Kora, Elżbieta Zapendowska, Adam Sztaba i Wojtek Łozowski zachwycało widzów. Po blisko dekadzie Polsat zdecydował się przywrócić program, który ruszył w piątek, 7 marca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sebastian Karpiel-Bułecka o byciu jurorem w MBTM. Jak wyglądają jego relacje z Miuoshem?
Natalia Szroeder nie wytrzymała. W trakcie występu nastolatki popłynęły jej łzy
W tegorocznej edycji za stołem jurorskim zasiedli Dawid Kwiatkowski, Mioush, Sebastian Karpiel-Bułecka oraz Natalia Szroeder. W 1. odcinku "Must be the music" widzowie mogli zobaczyć kilka prawdziwych perełek. Jedną z uczestniczek, która zachwyciła jury, była Helena Ciuraba. Nastolatka zaśpiewała autorski utwór, jedynie przy akompaniamencie gitary, czym zahipnotyzowała jurorów. Młoda artystka sprawiła, że z oczu Natalii Szroeder zaczęły płynąć łzy, natomiast pozostali jurorzy nie mogli uwierzyć w to, co widzą.
Wielkie emocje w "Must be the music". Sebastian Karpiel-Bułecka zaśpiewał z uczestnikami
W pierwszym odcinku "Must be the music" sporo się działo. Poza wzruszającymi chwilami nie brakowało również dużo weselszych momentów. Swoje umiejętności zaprezentowała m.in. folkowa grupa PoPieronie & Grupa Śpiewacza Poliana. Nie powinno dziwić, że zwrócili oni szczególną uwagę Karpiela-Bułecki. Muzyk z Zakopanego był pod tak dużym wrażeniem, że wszedł na scenę i zaśpiewał wspólnie z zespołem utwór z ludowego repertuaru.