Żona Piotra Machalicy w piękny sposób uczciła ich miłość. Wyryła na nagrobku prawdziwy dowód swoich uczuć
Piotr Machalica zmarł w połowie grudnia zeszłego roku. Kilka godzin przed jego odejściem Krystyna Janda zamieściła w sieci informację o złym stanie zdrowia aktora. Chociaż jej post szybko zniknął z sieci, to i tak zdążyła go zobaczyć spora liczba internautów. Kilka godzin później gwiazda poinformowała o najgorszym.
08.03.2021 13:40
W momencie, gdy Machalica trafił do szpitala, jego stan był ciężki. Lekarze zdecydowali się wprowadzić go w stan śpiączki farmakologicznej, z której już niestety się nie wybudził. Nagła śmierć Machalicy wstrząsnęła nie tylko aktorskim światem i jego najbliższą rodziną, ale także licznymi fanami, którzy tłumnie przybyli pożegnać go w ostatniej drodze.
Nagrobek Piotra Machalicy: co jest na nim napisane?
Piotr Machalica na trzy miesiące przed śmiercią poślubił ukochaną Aleksandrę. Na samym początku trzymali swoją relację w tajemnicy, podobnie jak ślub, o którym poinformowali dopiero po fakcie. Wszyscy, którzy uczestniczyli w ceremonii, byli proszeni o dyskrecję.
Po wielu latach nieudanych związków aktor w końcu znalazł miłość u boku młodszej o 21 lat Aleksandry. Okazuje się, że śmierć Machalicy nie była końcem ich pięknej relacji. Na nagrobku aktora jest wygrawerowany piękny cytat, który po prostu wyciska łzy. Jest to fragment wiersza Jerzego Stanowskiego:
Osoba z otoczenia żony Piotra zdradziła dziennikowi Super Express, że jest ona częstym gościem przy grobie męża, który znajduje się na Cmentarzu św. Rocha w Częstochowie.
Niestety małżonkowie po ślubie nie mieli zbyt wiele czasu, by nacieszyć się sobą. Podobno zakochani planowali także podróż poślubną, tuż po tym, jak skończy się pandemia. Los zdecydował za nich inaczej.