Jakub Wesołowski komentuje swoje odejście z "Na Wspólnej"
Co będzie z Igorem (Jakub Wesołowski) w "Na Wspólnej"? Czy potwierdzą się plotki o tym, że bohater Jakuba Wesołowskiego zniknie z serialu? Do tej pory aktor nie miał lekko na ekranie. Wiele nieszczęśliwych miłości, potyczki z gangsterami i śmierć życiowej partnerki. Teraz Igor spotyka się z Elżbietą (Paulina Chapko), ale i z nią ma trochę kłopotów. Głównie przez jej byłego męża, Jakuba Marcinka (Andrzej Niemirski). Czy w "Na Wspólnej" Igor ucieknie przed problemami i znów wyjedzie z córką za granicę? Fani serialu boją się, że jeden z ich ulubionych bohaterów pożegna się z produkcją.
Nigdzie się nie wybieram ani ja, ani mój bohater. Zostajemy w "Na Wspólnej" - serialu niezniszczalnym, o którego popularności świadczą chociażby "liczne fanki". Spędziłem tu prawię połowę dotychczasowego życia! "Na Wspólnej" był moim poligonem doświadczalnym. Tu się nauczyłem fachu i to od najlepszych. Mam tu grono aktorów bliskich mi jak rodzina - zapewnił aktor w wywiadzie dla "Tele Tygodnia".
Serial jest emitowany na antenie TVN od 13 lat, a Jakub Wesołowski pojawia się już w pierwszym odcinku kultowego serialu. Nic dziwnego, że sam nie wyobraża sobie rezygnacji z pracy na planie "Na Wspólnej". Fani i oczywiście wierne fanki aktora mogą byś spokojne o przystojnego dziennikarza.