Muniek Staszczyk zostanie dziadkiem. "Wbiło mnie w krzesło i przytkało"
Muniek Staszczyk podzielił się radosną nowiną ze swojego domu. Jak się okazuje, wokalista legendarnego T.Love już wkrótce zostanie dziadkiem. Nie ukrywa, że informacja o ciąży jego córki była dla niego niezwykle istotnym wydarzeniem.
Jako frontman zespołu T.Love zdołał zdobyć ogólnopolską popularność. Muniek Staszczyk bez wątpienia ma status legendarnej gwiazdy rocka - w końcu wykonywane przez niego piosenki nucą wszyscy Polacy od kilku dekad. 60-letni już muzyk nie jest częstym bywalcem salonów, ostatnio rzadziej pojawia się również w nagłówkach. Powraca jednak ze względu na sensację w jego rodzinie...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewelina Ruckgaber wspomina Gabriela Seweryna. "Ja nie chciałam nikogo obrazić"
Muniek Staszczyk zostanie dziadkiem
Okazało się bowiem, że spełni się wielkie marzenia Muńka. Piosenkarz już wkrótce zostanie dziadkiem. O wszystkim powiedział podekscytowany w rozmowie z Twój Tydzień.
Moja ukochana córcia urodzi dziewczynkę. Termin porodu wyznaczono na 25 marca i wszyscy jesteśmy tym bardzo podekscytowani - przekazał.
Wszystko wyszło na jaw podczas rodzinnego spotkania, które odbyło się po ślubie córki artysty, Marysi. Podeszła ona do taty wspólnie ze swoim wybrakiem i przekazała wieść.
Siedzieliśmy przy niedzielnym obiedzie, kiedy Mania poinformowała mnie i żonę, że będzie mamą. I choć prędzej czy później się tego spodziewałem, wbiło mnie w krzesło i nieźle przytkało. Po chwili dotarło do mnie, że zostanę seniorem rodu i prawie popłakałem się ze szczęścia - dodał.
Muniek chce być najlepszym możliwym dziadkiem
Staszczyk przyznał, że chce zrobić wszystko, aby stać się najlepszym możliwym dziadkiem. Jak sam wspomina, jako ojciec był w domu nieobecny. Chce, żeby taka sytuacja już się nie powtórzyła.
Cały ciężar spadł na moją żonę Martę, za co do dziś bardzo jej dziękuję - wyjaśnił.