Monika Richardson pokazała "narzeczonego": “Zeszliśmy się”
Monika Richardson jest aktywna w social mediach. Była dziennikarka prowadzi obecnie szkołę językową, ale wciąż pojawia się na różnego rodzaju eventach związanych z polskich show-biznesem i chętnie pokazuje kadry ze swojego codziennego życia na Instagramie.
Monika Richardson jest w stałym kontakcie z fanami
Richardson pokazuje się w sieci w różnych odsłonach. Od eleganckich kreacji, pięknych fryzur i makijaży po fotografie zwykłej codzienności, bez makijażu i blichtru. Na Instagramie śledzi ją już 40 tys. osób. Kilka dni temu podziękowała swoim obserwatorom za tę okrągłą liczbę.
Ja w robocie, bez makijażu, z ryjkiem ledwo zagojonym po zabiegu usunięcia popękanych naczynek, ale i tak szczęśliwa i dumna, i wdzięczna, że jest Was tu 40 tysięcy! Kocham Was wszystkich. Jesteście dla mnie ważni - napisała.
Monika Richardson pokazała "narzeczonego". "Zeszliśmy się"
Była dziennikarka znana jest z niebanalnego poczucia humoru. Tym razem w instagramowej relacji opublikowała zdjęcie ze swoim ukochanym psem.
Zeszliśmy się z moim jedynym narzeczonym. Caro - napisała, dodając kilka serduszek.
Na zdjęciu widzimy Monikę w eleganckim wydaniu. Tuż obok niej siedzi wtulony w dziennikarkę pies. Jak widać na załączonym obrazku, obojgu niczego więcej do szczęścia nie potrzeba. Caro pojawił się też w kolejnej relacji Moniki Richardson. To prawdopodobnie dog niemiecki, którego masa ciała może osiągać nawet 78 kg!
Jak Wam się podoba wspólna fotografia Moniki z “ukochanym”?