Michał Wiśniewski w pocie czoła haruje przy budowie DOMU. Zaprezentował progres
Michał Wiśniewski, wbrew plotkom, nie zwalnia tempa z budową domu. Na swoim profilu instagramowym wrzucił nagranie, na którym pomaga ekipie budowlanej. Przy okazji ujawnił, na jakim etapie znajduje się jego ambitny projekt.
Michał Wiśniewski rozpoczął budowę swojej wymarzonej willi wiosną 2023 roku. Nowa posiadłość powstaje w malowniczej wsi Łoś, oddalonej o 40 km od Warszawy. Działka liczy 6100 metrów kwadratowych, a sama willa ma mieć aż 570 metrów kwadratowych powierzchni. Projekt domu podzielono na dwie części – przestrzeń dla całej ekipy Ich Troje oraz część prywatną, zaprojektowaną przez żonę Wiśniewskiego, Polę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Wiśniewski o wazektomii. Dlaczego się na nią zdecydował?
Michał Wiśniewski buduje dom. Jeszcze nie wie, kiedy się wprowadzi
Choć inwestycja wspierana jest przez sponsorów, Wiśniewski przyznaje, że najwięcej problemów sprawiają ekipy budowlane. W wywiadzie dla Pomponika podkreślał, że nie chodzi o same finanse, ale o znalezienie najlepszych specjalistów.
Mamy też zacnych partnerów, więc tu w ogóle nie chodzi o kasę. Chociaż też. Ale głównie o ekipy, o super zawodowców - powiedział.
Cały proces budowy dokumentowany jest w cyklu "Jestem jaki jestem", który można śledzić na YouTube. Program ukazuje nie tylko postęp robót, ale też codzienne zmagania muzyka i jego bliskich.
Zapytany o termin przeprowadzki, Wiśniewski odpowiada niepewnie. Artysta podkreśla, że chce, aby każdy w domu miał swoje miejsce, choć nie każde dziecko będzie miało swój pokój.
Michał Wiśniewski pokazał, na jakim etapie jest obecnie budowa domu
Na profil instagramowy Wiśniewskiego trafił fragment z kolejnego odcinka jego programu. Piosenkarz ponownie pokazał, jak dużo udało się już wykonać pracy na terenie budowy. Nie zamierzał stać przy tym z założonymi rękami, tylko zaczął pomagać zatrudnionej ekipie. Na filmiku słyszmy, że dokazuje przy tym w najlepsze, ciągle rzucając humorystyczne komentarze:
Umówmy się, drabiny są leciutkie, bo to wszystko jest aluminiowe. Właśnie o to chodzi, z d**y tam drabina nie jest. Tak się to robi! Oj Zbyniu, widać, że dzieli nas... Jesteś trzy lata młodszy, a ciężko ci to idzie.