Michał Piróg bardzo szczerze o przyjaciołach w show-biznesie. Dlaczego z Leszkiem Stankiem połączyła go głupota, a z Joanną Liszowską już się nie przyjaźni? [WIDEO]
Przyjaźń w show-biznesie to jedna z najbardziej niepewnych rzeczy w tej branży. Wiele osób chce poznać się bliżej z gwiazdą dla własnych interesów, a nie szczerych relacji. Mimo to są wyjątki od reguły.
Grzegorz Dobek
Michał Piróg ma bardzo sceptyczne podejście do przyjaźni w show-biznesie. Choć nie ukrywa, że jego oddane bratnie dusze raczej nie pracują w tym świecie, zdarzyło mu się nawiązać bliskie stosunki między innymi z Joanną Krupą czy Kasią Sokołowską. Dlaczego jednak nie zawsze to się udaje? O tym rozmawialiśmy z nim podczas premiery klipu Leszka Stanka.
Nas połączyła głupota, którą długo nosiliśmy w swoich głowach. Lenio, mam podejrzenia, chociaż nie jestem lekarzem, ma zespół ADHD. Ja też kiedyś miałem. Wyleczyłem się. On jest młodszy, więc ma jeszcze czas. Sądzę, że temperamenty nas połączyły. Poznaliśmy się zanim Leszek zaczął pracować w show-biznesie. Tak jest łatwiej, bo wtedy jest czysta znajomość po prostu. W show-biznesie cholera wie o co chodzi. Nie mówię, że [przyjaźnie w show-biznesie - przyp. red.] nie istnieją, ale bardziej u aktorów przy takich dłuższych projektach. Z Asią Liszowską bardzo się przyjaźniliśmy do momentu aż nie została mamą. Wiadomo, obowiązki, rodzina itd. to cię trochę oddala. Ja w pojęciu przyjaźń mówię o takim bardzo intensywnie spędzonym czasie. To są ludzie spoza show-biznesu w moim przypadku - wyznał
Michał wspomina też o relacjach między innymi z Joanną Krupą. Szczegóły w naszym wideo.