Meghan Markle przerobiła nudną sukienkę w modową perełkę! Efekt powala
Meghan Markle i książę Harry powoli kończą służbową podróż po Australii i Oceanii. To nie tylko czas oficjalnych spotkań i obowiązków, ale także moment, w którym księżna udowadnia, że ma doskonałe wyczucie w kwestii mody. W niedzielę okazało się, że prezentuje się niezwykle stylowo zarówno w tanich kreacjach, jak i tych kosztujących fortunę.
Na lotnisku w Nowej Zelandii księżna wystąpiła w sukience marki ASOS za zaledwie 35 funtów (170 zł). Dobrała do niej niezwykle elegancki płaszcz Karen Walker, a także delikatną biżuterię.
O wiele więcej kosztowała kolejna kreacja, którą Meghan wybrała na publiczne wystąpienie w Government House w Wellington. Księżna sięgnęła po granatową suknię koktajlową projektu Amerykanki Gabrieli Hearst, która została dla Markle zmodyfikowana tak, by mieć delikatne rękawy.
Pierwotny egzemplarzy sukienki kosztował 1900 funtów (ponad 9 200 zł). Możemy tylko przypuszczać, że ze względu na przeróbki, księżna zapłaciła znacznie więcej.
Do nie najtańszej sukienki Meghan dopasowała czółenka i kopertówkę pod jej kolor. Księżna Sussexu zrezygnowała z mozolnie ułożonych włosów, które jedynie gładko zaczesała.
Wchodząc na mównicę głosie żony księcia Harry'ego nie było słychać ani nutki niepewności. Meghan postanowiła wypowiedzieć się w sprawie praw kobiet:
Zgadzacie się z jej argumentacją?