Mąż Oli Jordan o blaskach i cieniach bycia tatą. To zdjęcie i fryzura "na Einsteina" mówią więcej niż słowa
Ola Jordan to bardzo utytułowana tancerka tańca towarzyskiego, która doskonale czuje się w formatach telewizyjnych i jest bardzo popularna zwłaszcza w Wielkiej Brytanii. Przez dziewięć lat występowała w programie Strictly Come Dancing, a od 2018 roku oceniała uczestników polskiego Tańca z gwiazdami. Obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim. Prywatnie jest żoną tancerza Jamesa Jordana.
09.09.2020 17:20
Już we wrześniu Ola i jej mąż poinformowali, że zostaną rodzicami. Do zapłodnienia doszło dzięki metodzie in vitro. Jakiś czas potem zdradzili także płeć maluszka.
Od czasu kiedy Ella pojawiła się w ich życiu, stała się centrum ich świata, a także opanowała social media mamy i taty. To tam dzielą się swoją radością, ale także i troskami.
James Jordan o zmęczeniu
James Jordan bardzo angażuje się w opiekę nad córeczką. Możemy go podgląd w social mediach, jak z oddaniem zajmuje się Ellą. Razem doświadczają świata, na przykład pływając w basenie. To on zatroskany pytał internautów o rady, kiedy malutka źle się czuła, a lekarz zalecił cierpliwie ja obserwować.
Dzisiaj opublikował lekko żartobliwy post. Pozuje na zdjęciu ze słodką Ellą. Ma nieuporządkowana fryzurę, można by powiedzieć, że na Einsteina i jest wyraźnie zmęczony. Wymowny jest też podpis:
Ella na zdjęciu wygląda przesłodko i niewinnie, ale każdy rodzic wie, że taki maluch jest bardzo wymagający, a dziewczynka najwyraźniej całkowicie eksploatuje uwagę tatusia. Internauci są rozbawieni, pisząc, że James opowiada historię ich życia.