Mąż Joanny Krupy dziękuje Bogu pod zdjęciem Ashy. Przeżywa ciężkie momenty w życiu ojca

Joanna Krupa wraz z Douglasem Nunesem w zeszłym roku powitali na świecie córeczkę, Ashę. Dziewczynka stała się oczkiem w głowie rodziców, dbają o to, żeby miała jak najlepsze warunki do rozwoju, a jej szczęście i komfort stały się dla nich priorytetem.

Malutka szturmem wdarła się także na social media rodziców. To tam możemy podglądać, jak rośnie i dostarcza najbliższym wiele radości. Jest też ulubienicą internautów, którzy czekają na każde zdjęcie czy wideo z córeczką modelki. O ile Asia na swoim profilu pokazuje także kadry z pracy, to u Douglasa króluje jego Mała Księżniczka. Właśnie pojawiła się nowa publikacja z malutką w roli głównej i jak zwykle jest słodko.

Joanna Krupa i Douglas Nunes pobrali się w sierpniu 2018 roku po kilku miesiącach narzeczeństwa i związku. Niespodziewana decyzja modelki o zamążpójściu krótko po rozwodzie z byłym mężem była dla wszystkich sporym zaskoczeniem – ostatecznie fani życzyli jej jednak dużo szczęścia. Okazuje się, że to była bardzo dobra decyzja, bo małżonkowie stworzyli piękny związek i dom dla upragnionej córeczki. Ich relacja ma się doskonale, a małżonkowie marzą kolejnych dzieciach.

Oprócz wychowywania Ashy oboje realizują się także zawodowo. Ona kontynuuje karierę medialną, a on ma firmę, która drukuje komiksy i produkuje filmy animowane. Ich praca wymaga przemieszczania się, a co za tym idzie, niekiedy muszą rozstać się z córeczką. Przychodzi im to bardzo trudno, bo mała jest rozkoszna i jest ich wymarzonym dzieckiem. Tu z pomocą przychodzą najnowsze technologie.

Właśnie w relacji na Instagramie Douglas podziękował Bogu za to, że może korzystać z FaceTime'a, bo może w każdej chwili zobaczyć uśmiech swojego małego skarbu. To są najcięższe momenty w jego życiu, jako ojca, kiedy jest daleko od ukochanej córeczki.

Nowe zdjęcie Ashy w galerii.