- Dużo rzeczy mi się nie podobało, więc szczerze mówiąc po dwóch, trzech piosenkach już przestawałam oglądać. Nie podobało mi się i wykonanie, i taki brak konsekwencji - mówiła w rozmowie z naszą reporterką Mariola Bojarska-Ferenc. Po chwili dodała jednak, że był jeden aspekt imprezy, który oceniła pozytywnie. - Podobał mi się tylko koncert, który prowadziła Grażyna Torbicka. Pokazała niezwykłą klasę - podsumowała.