Córka Ewy Błaszczyk w szczerym do bólu wywiadzie: "Miałam duży żal do losu". Poruszające słowa
Ewa Błaszczyk ma die córki – Aleksandrę i Mariannę. Jedna z nich walczy o życie, druga o spełnianie marzeń. Przypomnijmy, że kiedy bliźniaczki miały sześć lat, ich ojciec, Jacek Janczarski zmarł na tętniaka. Trzy miesiące po śmierci taty Ola zakrztusiła się tabletką i od tamtej pory jest w śpiączce, a jej mama robi wszystko, by ją z tej śpiączki wybudzić. Założyła fundację i udało jej się zbudować klinikę Budzik, pierwszy wzorcowy szpital dla dzieci po ciężkich urazach mózgu.
08.06.2020 | aktual.: 08.06.2020 22:22
W działalności wspiera ja Marianna, która oprócz tego, że realizuje swoje własne cele, jest też prawą ręką swojej mamy. Ewa wspiera córkę w realizacji jej marzeń – w tym największego, o aktorstwie. Niedawno dziewczyna opowiedziała o trudnym dorastaniu i fundacji.
Marianna Janczarska opowiedziała o dorastaniu i fundacji
Dzieciństwo Marianny było naznaczone rodzinnymi tragediami. Śmierć taty, choroba siostry. Jak dziewczyna to wszystko komentuje z perspektywy czasu?
W rozmowie z Dobrym Tygodniem wyznała, że zdaje sobie sprawę z tego, iż kiedyś to ona sama będzie musiała zająć się fundacją Akogo?. Przyznała, że nie zawsze jest jej z tym łatwo.
Jej siostra bliźniaczka Ola wpadła w śpiączkę w wyniku zakrztuszenia się tabletką, a Marianna pogodziła się już z tym, jak wygląda jej życie. Przyzwyczaiła się do ciągłej niepewności, ale ciągle ma nadzieję, że będzie dobrze.
Jakiś czas temu Marianna przyznała, że miała taki czas, że była zła na los.
Ewa Błaszczyk może być dumna z córki, Marianna wyrosła na pełną wiary i siły empatyczną kobietę.