Dla Mariah pandemia nie ma znaczenia. W święta wyprawi wesele za milion dolarów. Szczegóły zapierają dech
Mariah Carey to gwiazda, która nie wymaga przedstawiania. Od wielu lat bryluje w świecie show-biznesu, może się pochwalić karierą, na którą niewielu może liczyć. Została obwołana królową Bożego Narodzenia, dzięki hitowi All I Want For Christmas Is You, który z roku na rok bije swoje własne rekordy. Jej koncerty wyprzedają się do ostatniego biletu, a ona od lat pozwala sobie na zachowania, które mogą ujść płazem tylko artystce takiej klasy. Carey cieszy się bezkrytyczną miłością fanów, którzy tylko czekają na każde doniesienia na temat swojej idolki.
11.11.2020 07:40
Prywatnie jest mamą słodkich bliźniąt, Monroe i Moroccana. Od wielu lat też próbuje znaleźć szczęście w miłości. Dwukrotnie była zamężna. Tym razem wygląda jednak, że w końcu jej się udało, bo prasa donosi, że planuje spektakularny ślub w Boże Narodzenie.
Mariah Carey bierze ślub za milion dolarów
Mariah Carey ma wyjątkowo wysokie wymagania wobec niemal wszystkiego – gwiazda przyjeżdża na koncerty z długą listą produktów, które mają zostać jej podawane i stanowczo odmawia występów, gdy zachcianki nie są spełnione. Przy takim podejściu organizacja ślubu musi być niezłym wyzwaniem. Cóż, podobno planuje spektakularną imprezę, a żadne obwarowania związane z pandemią jej po prostu nie interesują.
Od końca 2016 roku Mariah Carey spotyka się z młodszym o 13 lat tancerzem, Bryanem Tanaką i w tegoroczne święta postanowiła w końcu powiedzieć tak przed ołtarzem.
Według Globe piosenkarka wynajęła całe studio, w którym od miesięcy potajemnie buduje scenografię. Osoba wtajemniczona, ujawnia, że narzeczony Carey już został wymierzony od stóp do głów, żeby wystąpić nie w jednym, a całym komplecie fantazyjnych garniturów.
Osoba z otoczenia pary mówi, że diwa nie bierze zagrożenia koronawirusem na poważnie, uważa, że jej to nie dotyczy i ma zamiar spełnić swoje wielkie marzenie o ślubie w święta. Na próby rozmowy i przywołania jej do rozsądku reaguje złością. Czy coś, albo kogoś wam to przypomina? ;)