Marcin Hakiel spaceruje z ukochaną w deszczu. Wybrali bliźniacze stylizacje. Dominika znowu twarzą do obiektywu!
Marcin Hakiel przez 17 lat był związany z Kasią Cichopek. Para wiodła życie w blasku fleszy. Poznali się na planie Tańca z Gwiazdami i wytańczyli nie tylko Kryształową Kulę, ale też miłość. Ta nie przetrwała próby czasu. W zeszłym roku zgodnie podjęli decyzję o rozstaniu. Przekazali ją we wspólnym oświadczeniu, a rozwód uzyskali na jednej rozprawie.
15.04.2023 | aktual.: 15.04.2023 12:55
Teraz każde z nich układa sobie życie na nowo. Gwiazda TVP jest związana z Maciejem Kurzajewskim, a Marci spotyka się z Dominiką, którą poznał w sieci. Między nimi od razu zaiskrzyło. Chociaż dzieli ich spora odległość to starają się spędzać razem jak najwięcej czasu.
Wiadomo, że świetnie dogadały się także ich dzieci. Partnerka Marcina ma córkę w wieku 9-letniej Helenki, a dziewczynki wspaniale się dogadują. Chętnie swój czas, co widać po zdjęciach wrzucanych do sieci przez tancerza spędza także 13-letni Adam.
Marcin Hakiel na spacerze z Dominiką
Marcin odkąd poznał Dominikę nie ma zamiaru ukrywać swojego szczęścia przed światem. Chętnie wrzuca do sieci ich wspólne zdjęcia, ale od samego początku dba o to, aby jej wizerunek był anonimowy. Jego ukochana uznała bowiem, że w ten sposób o wiele łatwiej im się żyje.
Tancerz spędza z ukochaną kolejny weekend a w aktywnym wypoczynku nie przeszkadza im nawet deszczowa aura. Dominika i Marcin z parasolami w dłoniach ruszyli na sobotni spacer. Były mąż Kasi Cichopek wszystko uwiecznił na zdjęciach.
Marcin dodał najpierw siebie z poważną miną, a na kolejnej fotografii, gdzie widać w tle Dominikę pojawił się szczery uśmiech. Dostrzec można też bliźniacze stylizacje. Tancerz zdecydował się na czarną ramoneskę i taką też wybrała dla siebie jego partnerka.
Zdjęcia zobaczycie w naszej galerii.
Marcin Hakiel z Dominiką wydali oświadczenie
Marcin Hakiel i Dominika już na samym początku kiedy zaczęli wrzucać do sieci wspólne zdjęcia, zdecydowali się wydać oświadczenie. Przekazali w nim, że ukochana tancerza chce być osobą anonimową.