To dlatego Marcin Hakiel nie wziął udziału w nowym "TzG". Podał przykre powody trudnej decyzji. "Porozmawiałem szczerze z reżyserką"
Marcin Hakiel kilka miesięcy temu rozstał się z Kasią Cichopek. Para ogłosiła decyzję w social mediach, gdzie opublikowała oświadczenie, które zszokowało fanów. Formalności rozwodowych dopełnili dopiero w sierpniu, jednak wszystko odbyło się bez niepotrzebnej burzy. Małżonkowie wcześniej dogadali się co do podziału wspólnego majątku i opieki nad dwojgiem dzieci:
Już przed rozwodem wiadomo było, że tancerz zaczyna układać sobie życie od nowa u boku innej kobiety. Niedawno także Kasia przestała ukrywać swój związek przed światem. Wokół jej relacji z Maciejem Kurzajewskim wybuchła prawdziwa medialna burza, ponieważ tuż po ogłoszeniu rozstania z mężem, pojawiły się pierwsze plotki o tym, że prezenterów łączy coś więcej.
Marcin Hakiel o medialnej burzy i powrocie do telewizji
Marcin po rozpadzie małżeństwa natychmiast zaczął budować codzienność na nowo. Tancerz nie ukrywał w ostatnim wywiadzie, że po rozwodzie otrzymał sporo propozycji powrotu do pracy w telewizji. Mógł nawet pojawić się w Tańcu z Gwiazdami, ale nie skorzystał z tej możliwości.
Były mąż Kasi Cichopek nie ukrywa, że zamierza się teraz skupić na rozwoju sieci swoich szkół tańca. Opowiedział o planach na kolejne lokalizacje zajęć.
Przy okazji rozmowy z tabloidem zdradził też swoje największe marzenie. Okazuje się, że nie wymaga od życia zbyt wiele, a najbardziej ucieszyłby go spokój.
Fani tancerza, który swoją medialną karierę rozpoczął dzięki udziałowi w Tańcu z Gwiazdami na pewno chętnie zobaczyliby go znowu w programie. Przypomnijmy, że to właśnie tam poznał Kasię Cichopek i razem wygrali drugą edycję show. Może Marcin przekona się do udziału w kolejnych odsłonach programu?