Marcin Hakiel na zmysłowych ujęciach z kobietą. Fani grzmią, że takie zachowanie nie jest odpowiednie zaraz po rozstaniu
Marcin Hakiel to znany tancerz. Powszechną rozpoznawalność przyniósł mu ślub z Kasią Cichopek. Niestety związek przystojniaka i piękności rozpadł się kilka tygodni temu. Zakochani poinformowali o tym w mediach społecznościowych. Od tego czasu tancerz uaktywnił się w sieci. Regularnie dodaje na Instagramie zdjęcia i pisze tam z fanami, a zwłaszcza fankami, które dobijają się do niego drzwiami i oknami.
Kilka dni temu, we środę, Hakiel wrzucił do internetu zdjęcie, z którego wynikało, że był na spotkaniu w kawiarni, przez co część osób uznała, że przystojniak poszedł na randkę. Jego zachowanie wzbudza mieszane reakcje fanów. Niektórzy mu kibicują, a inni twierdzą, że przesadnie chwali się w internecie tym, co robi na co dzień.
Marcin Hakiel w ogniu krytyki. Dlaczego?
Dziś fani znów "rzucili" się na tancerza. Stało się to po tym, gdy przystojniak zamieścił na Instagramie wideo, na którym tańczy z koleżanką. Ich pokaz jest bardzo zmysłowy. Niestety nie spodobał się niektórym internautkom. Jedna z nich napisała w sekcji komentarzy:
Przywołany utwór, Cuando Pienso En Ti, autorstwa Jose Feliciano, opowiada o tęsknocie za utraconą miłością, przez co – według kobiety – nie jest odpowiedni do tańca w duecie, zwłaszcza jeśli samemu niedawno zakończyło się związek.
Co myślicie o takich uwagach? Naszym zdaniem są one z grubsza przesadne. Marcin przecież nie zrobił nic złego, a tylko pokazał talent taneczny. Poza tym to, że rozstał się z Kasią, nie oznacza, że teraz ma do końca życia ostentacyjnie okazywać smutek. Zgadzacie się?