NewsyMarcin Hakiel musi uważać? Jego ukochana pisze o toksycznej relacji

Marcin Hakiel musi uważać? Jego ukochana pisze o toksycznej relacji

Marcin Hakiel i Dominika (fot. KAPiF)
Marcin Hakiel i Dominika (fot. KAPiF)
08.01.2024 21:05

Od dłuższego czasu Marcin Hakiel chwali się swoim obecnym związkiem. Jego wybranka, Dominika, jest zdecydowanie bardziej otwarta na temat swojego życia prywatnego niż wcześniejsza partnerka tancerza. Były mąż Kasi Cichopek zdobył się już na sporo romantycznych gestów, którymi podkreślił swoje zaangażowanie względem ukochanej. Czy wszystko jednak idzie zgodnie z planem?

Dominika duma o związkach na Instagramie

Na swoim profilu instagramowym Dominika opublikowała fragment kultowego serialu Seks w wielkim mieście, przedstawiający dialog pomiędzy główną bohaterką produkcji, Carrie, a postacią znaną jako Mr Big. Ten urywek najwyraźniej stał się dla niej inspiracją do pewnych refleksji na temat związków.

Chyba każda z nas miała w życiu Mr Biga, który zwodził nas latami, a później próbował zrzucić winę na nas, że chcemy sobie ułożyć życie bez niego - rozpoczęła.

Padły słowa o toksycznych parach

W dalszej części swojej wypowiedzi zwróciła się ze wspierającym przekazem do obserwujących ją kobiet, które mogły być w problematycznych relacjach.

Dziewczyny, nie dajcie się oszukiwać, nie dajcie sobie odebrać czasu, którego nikt wam nie zwróci. Ludzie się nie zmieniają. "On" także nigdy się nie zmieni. Może Big i Carrie skończyli jako małżeństwo, ale toksyczne pary są ekscytujące tylko w serialach - dodała.

Czyżby w związku Dominiki i Hakiela wydarzyło się coś niedobrego? Biorąc pod uwagę to, że para nadal wrzuca nawzajem swoje zdjęcia na sociale, takie teorie na razie można oddalić.

Dominika (Instagram)
Dominika (Instagram)
Marcin Hakiel z partnerką (fot. AKPA)
Marcin Hakiel z partnerką (fot. AKPA)
Marcin Hakiel z partnerką
Marcin Hakiel z partnerką
Marcin Hakiel zmienił fryzurę. Jak wygląda? (fot. Instagram)
Marcin Hakiel zmienił fryzurę. Jak wygląda? (fot. Instagram)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także