Uwielbiana aktorka wzięła ślub w tajemnicy! Miała czarną suknię ślubną, a sakramentalne "tak" powiedziała… w domu!
Moda na ciche śluby w show-biznesie trwa w najlepsze. Okazuje się, że panuje ona nie tylko w Polsce, ale również w Stanach Zjednoczonych. W niedzielny wieczór na ślubnym kobiercu, w otoczeniu kilku najbliższych przyjaciół i rodziny, stanęła aktorka Mandy Moore, która wyszła za mąż za Taylora Goldsmitha. Zdjęciem z uroczystości gwiazda Szkoły uczuć pochwaliła się na Instagramie.
19.11.2018 | aktual.: 19.11.2018 16:06
Para pobrała się podczas intymnej ceremonii, która odbyła się… w domu aktorki w Los Angeles. Zakochani sakramentalne "tak" powiedzieli sobie chwilę po zachodzie słońca. W szczególnym dla nich dniu towarzyszyło im jedynie 50 osób. Wśród gości znalazł się życzliwy informator portalu E!News, który zdradziła kilka smaczków z drugiego ślubu Mandy:
Po części oficjalnej małżonkowie i goście udali się na wesele, które zostało zorganizowane w modnym kalifornijskim obiekcie The Fig House. Mandy i Taylor zrezygnowali z uroczystej kolacji, a dla swoich gości udostępnili liczne punkty gastronomiczne, w których każdy mógł zjeść to, na co miał ochotę:
Ciekawostką jest fakt, że suknia ślubna Mandy Moore była czarno-biała. Swój wybór już jakiś czas temu gwiazda komentowała w wywiadzie dla People:
Przypomnijmy, że aktorka po raz pierwszy wyszła za mąż w 2009 roku. Poślubiła wówczas Ryana Adamsa, z którym w przyjaźni rozwiodła się po sześciu latach. Kilka miesięcy po zakończeniu małżeństwa, w 2015 roku, Mandy spotkała na swojej drodze Taylora, który poprosił ją o rękę rok temu.
Młodej parze gratulujemy!