Kelnerka z kontrowersyjnego odcinka "Kuchennych rewolucji" zabrała głos: "Niestety nie znacie drugiej połowy, której telewizja nie pokazała"
Mimo że od najbardziej kontrowersyjnego odcinka w historii Kuchenny rewolucji minęły prawie dwa tygodnie, to wciąż na światło dzienne wychodzą informacje, które nadają historii zupełnie nowego wydźwięku.
29.10.2017 | aktual.: 29.10.2017 15:20
Po emisji odcinka z Katowic polała się lawina negatywnych komentarzy w stronę właścicielki restauracji La Papillon Noir, Justyny Wysk. Sama prowadząca show stwierdziła, że restauratorka niepoważnie podeszła do rewolucji i była roszczeniowa. Magda Gessler odważyła się nawet stwierdzić, że Justyna Wysk powinna udać się do psychiatry.
Właściciela La Papillon Noir bardzo szybko w internecie opublikowała komentarz do wyemitowanego odcinka. Stwierdziła, że telewizja nie pokazała wszystkiego tak, jak naprawdę wyglądało. Podobno Magda Gessler nie przebierała w słowach i poniżała restauratorkę.
Słowa Justyny Wysk potwierdziła wypowiedź kelnerki, Karoliny Dąbrowskiej, która na łamach Faktu skomentowała wielki szum, który narodził się wokół katowickich rewolucji.
A Wy jak myślicie, ekipa Kuchennych rewolucji faktycznie ustawiła program pod siebie i nie pokazała całej prawdy?