"Kto to niby jest?!". Wielka burza wokół nowego portretu księżnej Kate
Na okładce najnowszego magazynu "Tatler" pojawił się portret księżnej Kate. Miał on być wyrazem szacunku względem żony księcia Williama, jednak reakcje internautów świadczą o tym, że plan periodyku niestety się nie powiódł.
22.05.2024 | aktual.: 23.05.2024 16:06
Brytyjki "Tatler" zaskoczył swoich czytelników, gdy w sklepach pojawiło się lipcowe wydanie magazynu, a na okładce umieszczono portret księżnej Walii. Został on stworzony przez zambijską artystkę Hannah Uzor, a inspiracją do stworzenia tej pracy był dla malarki pierwszy bankiet, w którym Kate wzięła udział, gdy Karol III objął tron. Sam portret ma z kolei oddawać siłę i godność księżnej, która po usłyszeniu diagnozy dotyczącej raka, wycofała się z życia publicznego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci krytykują portret księżnej Kate
Nie wszyscy jednak widzą w tym obrazie to, co chciała przekazać artystka i w sieci już pojawiły się głosy krytyki. Wśród komentarzy opisujących okładkę można znaleźć takie sformułowania jak: "Okropny", "Wygląda, jakby został stworzony przez dziecko" czy "Autorka musi pilnie umówić się na wizytę u optyka, bo kto to niby jest?"
Sama Hannah Uzor przyznała, że nigdy nie spotkała się z księżną i za wzór do stworzenia portretu służyły jej fotografie Kate, mające pomóc jej oddać wszystkie cechy charakterystyczne bohaterki lipcowego numeru "Tatler". Podkreśliła również według niej księżna urodziła się do roli, którą obecnie pełni oraz nosi się z godnością, elegancją i wdziękiem.
Royalsi na okładkach "Tatlera"
Kate nie jest pierwszą członkinią rodziny królewskiej, która pojawiła się na okładce wspomnianego wyżej magazynu. Wcześniej znaleźli się na niej król Karol III autorstwa Sarah Knights oraz hołd dla królowej Elżbiety II stworzony przez Oluwole Omofemi.
Przypomnijmy, że portret Kate to już kolejny niezbyt udany wizerunkowo obraz członka rodziny królewskiej, jaki pojawił się w ostatnich dniach. Tydzień temu Pałac Buckingham pokazał bowiem pierwszy oficjalny portret króla Karola, który w ogóle nie przypadł internautom do gustu i szybko zaczęto doszukiwać się w nim demonicznego przesłania.