Krzysztof Ziemiec pragnie nawrócenia się córek. Sam przez życie idzie z Bogiem
Krzysztof Ziemiec lata temu ucierpiał w pożarze, ale wyszedł z tego cało. Od tego czasu nie kryje, iż w powrocie do zdrowia pomógł mu sam Bóg. Dziennikarz jest niepocieszony, bowiem córki nie poszły jego śladami.
14.03.2024 14:07
Krzysztof Ziemiec przez lata związany był z Telewizją Polską. Prywatnie jest mężem Danuty Ziemiec i ojcem Marianny, Olgi i Franka. W przeszłości rodzinę Ziemców spotkała ogromna tragedia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Ziemiec uległ poważnym poparzeniom w pożarze
W 2008 r. w mieszkaniu Krzysztofa i Danuty Ziemców wybuchł pożar. Dziennikarz chciał uratować dobytek życia przed zniszczeniami, ale przede wszystkim ochronić swoją rodzinę. Dzięki niemu wszyscy przeżyli, ale on sam poważnie ucierpiał. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie stwierdzono, że 50% ciała uległo poparzeniu, a jego życie było zagrożone.
Było bardzo źle. Gorączki nie mógł zbić żadnej antybiotyk. Nie było pewne, czy przeżyję, czy umrę na coś w rodzaju sepsy - mówił w jednym z wywiadów.
W powrocie do zdrowia Ziemca wziął udział sztab specjalistów, ale największą zasługę w tej kwestii miała wiara w Boga. W poszukiwaniu ratunku Krzysztof Ziemiec zdecydował się na skorzystanie z działania niezwykłej wody z Lourdes.
Piłem tę wodę. Żona podawała mi po kilka łyżek dziennie - relacjonował swego czasu były pracownik TVP.
Działanie wody przyniosło zaskakujący rezultat, a w efekt nie mogli uwierzyć nawet medycy!
Zobacz też: Aleksandra Szwed ma problemy zdrowotne. W "Twoja twarz brzmi znajomo" czuwa nad nią lekarz
Krzysztof Ziemiec żyje dzięki wierze?
Dziennikarz niejednokrotnie powtarzał, że bez wiary jego życie straciłoby sens już dawno.
Kiedy już nie ma nadziei, kiedy wszystkie narzędzia zawodzą, pozostaje modlitwa. Największą moc ma różaniec - zapewniał.
Ziemiec napisał książkę "Wszystko jest po coś" , w której czytamy:
Gdyby nie moja wiara, nie widziałbym w tej walce sensu.
Dziennikarz przyznał też, że często spotyka się z krytyką za to, że nie waha się mówić o Bogu.
Jestem [...] otwarcie krytykowany jako dziennikarz "kościółkowy". Może nawet nie tyle krytykowany, ile hejtowany. Katolicy nie mają już praktycznie żadnych przywilejów. Jeżeli już, narażamy się na kpiny - mówił w wywiadzie dla catolico.stacja7.pl.
Córki Krzysztofa Ziemca porzuciły wiarę katolicką
Krzysztof wraz z żoną od samego początku wychowywał dzieci w duchu chrześcijańskim. Pociechy Ziemców uczęszczały do katolickich szkół. Po czasie jednak córki zdecydowały się odwrócić od Kościoła. Teraz są już dorosłe, a Krzysztof podkreśla, że nie zamierza na siłę ich "nawracać".
Wierzę, że moje córki jednak wrócą do Boga. Tego się będę trzymać".
Najmłodszy syn Ziemca nie zrezygnował z wiary. Krzysztof jest dumny, że mimo różnych opinii, Franciszek potrafi bronić tego, w co wierzy.