Krzysztof "Diablo" Włodarczyk w więzieniu przeszedł przez piekło. Opowiedział nam o odsiadce: "Nikomu nie życzę tam nawet jednego dnia"
Krzysztof Diablo Włodarczyk jest jednym z najpopularniejszych polskich pięściarzy. Swoją karierę rozpoczął wiele lat temu. W tym czasie wygrał 58 na 63 walki. Jeden z pojedynków zakończony został remisem. 40-latek ma na swoim koncie wiele sukcesów. Otrzymał tytuł mistrza świata organizacji WBC oraz organizacji IBF w kategorii junior ciężkiej. W 2019 roku sportowiec zrobił sobie przerwę na prawie dwa lata. W lipcu ubiegłego roku wrócił na ring.
10.01.2022 12:00
Pięściarz na początku zeszłego roku został skazany za jazdę bez prawa jazdy. Za swój czyn przyszło mu słono zapłacić. Został skazany na pięć miesięcy pozbawienia wolności, co było wyjątkowo trudne dla jego kilkumiesięcznej córeczki. Jakiś czas później usłyszał kolejny wyrok. Ponownie wsiadł za kółko bez ważnego dokumentu, co skutkowało nowym wyrokiem.
Krzysztof Włodarczyk o odsiadce w więzieniu
Krzysztof Włodarczyk z końcem ubiegłego roku wydał oświadczenie, w którym odniósł się do swojego czynu. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post, Karoliną Motylewską, wyjaśnił, dlaczego się na to zdecydował:
Sportowiec opisał swoje uczucia, które towarzyszyły mu, gdy był zamknięty za kratkami:
Dlaczego Krzysztof uważa, że nie był sprawiedliwie potraktowany?
Podzielacie jego zdanie?