NewsyKrzysztof Rutkowski widział w żonie konkurencję. Musiała ustąpić

Krzysztof Rutkowski widział w żonie konkurencję. Musiała ustąpić

Maja Rutkowski wróciła myślami do początków współpracy zawodowej z Krzysztofem. Mąż widział w niej konkurencję. Z czasem żona ustąpiła mu pola, o czym powiedziała w jednym z ostatnich wywiadów.

Krzysztof Rutkowski i Maja Rutkowski. Widział w niej konkurencję
Krzysztof Rutkowski i Maja Rutkowski. Widział w niej konkurencję
Źródło zdjęć: © AKPA

25.07.2024 08:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Krzysztof Rutkowski to jeden z tych gwiazdorów, któremu nie jest straszny upływ czasu. Z wiekiem wręcz zyskuje on na popularności. Słynny detektyw/milionera budzi zainteresowanie przede wszystkim swoim wystawnym życiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krzysztof Rutkowski i jego małżeństwo z Mają

Krzysztof Rutkowski pozostaje w związku małżeńskim z Mają Rutkowski, która jest jego czwartą żoną. Oboje mają dużą słabość do luksusu. Małżeństwo uwielbia pokazywać się publicznie z drogimi ubraniami i złotą biżuterią.

Krzysztof Rutkowski widział w żonie konkurencję

Maja Rutkowski, podobnie jak jej mąż, nie stroni od udzielania wywiadów. W rozmowie z portalem Świat Gwiazd opowiedziała o początkach pracy u boku Krzysztofa. Jak się okazuje, milioner początkowo widział w niej... konkurencję.

Początek naszego związku to takie szaleństwo. Po kilku latach był taki moment, że ja bardzo dużo działałam w firmie jako detektyw, a mój mąż za bardzo nie lubi konkurencji. Czasami może mnie traktował jako konkurencję – ujawniła, dodając, że przenosiło się to na sytuację w domu.

Z czasem Maja pogodziła się jednak z tym, że to Krzysztof jest szefem.

Teraz robię swoje rzeczy. Mam różne współprace, a także działam w biurze. Przyjmuję jakąś sprawę i realizuję ją do końca, często właśnie ze wskazówkami Krzysztofa. Ale w pracy to raczej Krzysztof jest szefem –podsumowała ten wątek małżonka milionera.
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także