Krzysztof i Maja Rutkowscy pokazali suto zastawiony stół. Za takie frykasy trzeba zapłacić krocie
Maja Rutkowski wrzuciła na Instagrama filmik, na którym uwieczniła wypad z mężem do jednej z restauracji w Zakopanem. Celebryci pochwalili się jedzeniem, które im zaserwowano. "Połączenie wzornictwa przedwojennej szkoły przemysłu drzewnego z nowoczesną kuchnią japońską" – zachwyciła się żona Krzysztofa Rutkowskiego.
Krzysztof Rutkowski chętnie chwali się na Instagramie swoim luksusowym życiem, czym budzi skrajne emocje wśród internautów. Na święta Bożego Narodzenia wybrał się z żoną do Zakopanego, skąd od kilku dni chwali się różnymi nagraniami. Na najnowszym z nich pokazał, jak biesiaduje przy japońskich smakołykach.
Maja Rutkowski twierdzi, że kupiła mężowi prezent za MILIONY DOLARÓW
Krzysztof i Maja Rutkowscy pokazali japońską ucztę
Krzysztof Rutkowski na krótkim nagraniu nie mógł nachwalić się kuchni, którą mu zaserwowano w restauracji. Zaznaczył, że lokal serwuje nie tylko regionalne potrawy, ale też sushi i ramen. Dodał:
Musicie spróbować (…) tych absolutnie cudownych przysmaków kuchni japońskiej.
ZOBACZ TEŻ: Krzysztof Rutkowski wystroił się od stóp do głów w futro. Internauci piszą o "szczycie żenady"
Maja Rutkowski podkreśliła w opisie do filmiku, że w reklamowej przez nich restauracji można nie tylko dobrze zjeść, ale też pozachwycać się wystrojem. Napisała:
Połączenie wzornictwa przedwojennej szkoły przemysłu drzewnego z nowoczesną kuchnią japońską.
Spojrzeliśmy do menu. Za sam "ramen bacy" należy uiścić opłatę w wysokości aż 95 zł. Na liście dań próżno szukać jednak cen sushi - można się tylko domyślać, jak dużo trzeba było zapłacić za takie podanie.