Tego nie toleruje Elżbieta II i kategorycznie zabrania robić w swojej obecności. Najbardziej odczuwają to dzieci Kate i Williama
Królowa Elżbieta II w tym roku obchodziła Platynową Rocznicę panowania. Monarchini dzierży ster rządów od siedmiu dekad, co czyni ją jedną z najdłużej noszących koronę władczyń na świecie. Uroczystości zorganizowane ku jej czci trwały przez kilka kolejnych dni czerwca. Obchody jubileuszu rozpoczęły się od parady Trooping The Colour.
03.09.2022 | aktual.: 03.09.2022 22:35
Choć początkowo media donosiły, że Elżbieta, ze względu na zły stan zdrowia, nie weźmie w niej udziału, to pojawiła się na imprezie i pozdrowiła poddanych z balkonu Pałacu Buckingham. Zdobyła tym gestem wiele serc. Brytyjczycy zdają sobie bowiem sprawę, że jej kondycja nie jest najlepsza.
Reszta rodziny wzięła udział w paradzie. W powozach znalazły się persony, takie jak księżna Camilla i księżna Kate, a także najmłodsi członkowie dynastii Windsorów, czyli książę George, książę Louis i księżniczka Charlotte. Dzieci Cambridge’ów wzbudziły największe zainteresowanie.
Są jednak rzeczy, których sędziwa monarchini nie toleruje.
Królowa Elżbieta II nie toleruje tych rzeczy
Na łamach magazynu Daily Mirror były brytyjski polityk Gyles Brandreth, twierdzi, że Elżbieta II kategorycznie zabrania używania przy stole telefonów komórkowych. Nie lubi też mówienia z pełnymi ustami, wstawania od stołu i niestosownego zachowania. Oznacza to, że podczas obiadu z babcią dzieci księżnej Kate i księcia Williama siedzą kompletnie nieruchomo. Rodzice włożyli w nauczenie Charlotte, George'a i Louisa dużo pracy.
Ciekawostka jest także używanie słowa toaleta. Oznacza to, że dzieci nie mogą ani poinformować o tym, że potrzebują skorzystać z łazienki, ani po prostu wstać i się tam udać.
Królowa zakazała też podawania widelców do ryb. Według brytyjskiego pisarza, Thomasa Blaikie, to nie Elżbieta II zapoczątkowała ten nakaz, a jej pradziadek Edward VII, który uważał ten sztuciec za kompletnie zbędny.