Król Holandii żartuje z księżnej Kate! Publicznie wyśmiał ją przy dzieciach

Od słynnego już na całym świecie zdjęcia księżnej Kate minęło kilka dni. Cały czas jest jednak tematem numer jeden w wielu krajach. Niespodziewanie sporo dołożył do całej sprawy król Holandii, który w niewybredny sposób skomentował zajście na brytyjskim dworze.

Nie milkną echa skandalu związanego ze sfabrykowanym zdjęciem, które księżna Kate wrzuciła na social media w Dzień Matki. I choć zdjęcie miało uspokoić Brytyjczyków, wywołało dodatkowe spekulacje i kolejne teorie spiskowe zaczęły się napędzać. Całą sprawę komentują media na całym świecie, a szpilę postanowił wbić również inny monarcha, a mianowicie król Holandii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podczas jednego z państwowych wydarzeń w Holandii, swoją obecnością zaszczycił wszystkich król Wilhelm-Aleksander. W sieci pojawiło się nagranie, w którym monarcha zdecydował się na niezwykle aktualny żart. Na filmie widać, jak król rozmawia z małą dziewczynką, która chwali się, że ma zdjęcia ze wszystkimi członkami holenderskiej rodziny królewskiej. To właśnie wtedy Wilhelm-Aleksander zdecydował się na dość szokujące słowa, którymi nawiązał do całego zamieszania wokół księżnej Kate i jej sławnego zdjęcia.

Naprawdę? Przynajmniej nie robiłem tego w Photoshopie - odparł dziewczynce monarcha.

Tłum zareagował na słowa króla z uśmiechem, a film z tego zdarzenia szybko stał się internetowym viralem. Co ciekawe komentarze pod niewybrednym żartem są niezwykle pozytywne, doceniając tym samym poczucie humor holenderskiego monarchy.

Zobacz też: Jedną wpadką wpłynęła na światową giełdę. Księżna Kate nieźle przysłużyła się znanej firmie

Tak trudnego okresu w brytyjskiej rodzinie królewskiej nie było od lat. Początek roku stał pod znakiem operacji króla Karola III i księżnej Kate. Następnie okazało się, że u monarchy zdiagnozowano nowotwór, a to dopiero początek problemów. Do dziś bowiem żona Williama nie pokazała się publicznie, a teorie na temat jej zdrowia i relacji z mężem mnożą się w zastraszającym tempie. Oliwy do ognia dolało wspomniane, sfabrykowane zdjęcie Kate z dziećmi, a także brak jakiejkolwiek reakcji na spekulacje mediów i samych Brytyjczyków, którzy mają coraz to mniejsze zaufanie do royalsów.