Kinga Rusin jest już w swoim oscarowym żywiole! Na deptaku w Los Angeles spotkała się z pierwszą gwiazdą!
Kinga Rusin jest już w Los Angeles, skąd będzie relacjonować tegoroczne Oscary. Podczas spaceru po znanej promenadzie dziennikarka spotkała Tomasza Kota, który prawdopodobnie będzie reprezentował film Zimna wojna podczas uroczystej ceremonii w Hollywood.
22.02.2019 | aktual.: 22.02.2019 13:26
Tegoroczna ceremonia rozdania Oscarów 2019 odbędzie się już w niedzielę 24 lutego. Gala potrwa jedynie 3 godziny, zatem jest szansa, że uroczystość tym razem nie znuży widzów zgromadzonych przed telewizorami. Przypomnijmy, że ostatnia przesadnie długa ceremonia oscarowa miała najniższą oglądalność w historii. Telewizja TVN tradycyjnie na czas ceremonii wysłała swoją delegatkę w osobie Kingi Rusin. Prezenterka jest już w Los Angeles, gdzie przygotowuje się do ekscytujących relacji z tegorocznej gali.
Kinga Rusin jest już weteranką oscarową, jednak w rozmowie z Jastrząb Post przyznała, że podczas przygotowań do każdej gali zawsze walczy sama ze sobą w temacie doboru odpowiedniej kreacji. Przyznaje, że bardzo chciałaby włożyć spektakularną suknię balową, jednak wygodę stawia na pierwszym miejscu:
Kinga Rusin już jest gotowa do relacjonowania ceremonii. Ostatnio podczas swojego spaceru promenadą w Los Angeles, spotkała polskiego aktora – Tomasza Kota. Gwiazdor czeka na ceremonię, licząc na Oscara dla filmu Zimna Wojna, w którym zagrał główną rolę:
Pod zdjęciami Kingi z Tomaszem Kotem pojawiły się miłe komentarze od fanów polskiego kina, którzy trzymają kciuki za całą polską ekipę:
My również wierzymy w sukces Polaków!