Życie Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim wcale nie jest tak kolorowe. Córka prezydenta narzeka na BOR!
Kinga Duda przed dwoma miesiącami podjęła ważną decyzję i opuściła rodzinny Kraków, by wraz z rodzicami zamieszkać w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Szybko okazało się, że córka prezydenta zaklimatyzowała się i poczuła klimat stolicy. Na krótko po przeprowadzce paparazzi nakryli 21-latkę na spacerze z Maciejem Musiałem. Media od razu zaczęły spekulować, że ta dwójka ma romans.
06.04.2016 | aktual.: 06.04.2016 10:43
Kilka dni później na portalach społecznościowych pojawiły się zdjęcia Kingi z jednego z warszawskich klubów. Dziewczyna bawiła się tam w towarzystwie fana kobiecych kształtów, Wujaszka Liestyle.
Wydawać by się mogło, że życie Kingi w Warszawie jest usłane różami. Teraz okazuje się, że nie do końca... Jest jedna rzecz, która szczególnie przeszkadza 21-latce. Co to takiego?
Jak czytamy w tygodniku Rewia, córka Andrzeja Dudy narzeka na BOR! Podobno ciągła obecność funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu stała się dla niej uciążliwa. Z jednej strony stała kontrola i ochrona jest w tym wypadku niezbędna, z drugiej jednak zdajemy sobie sprawę, że Kinga może czuć się przytłoczona ciągłym nadzorem.
Tylko ciekawe, co na to Agata i Andrzej Duda...